Jeżeli wierzyć prezydentowi Xi Jinpingowi, Chiny wkraczają właśnie w nowy etap rozwoju, co sprawi, że w przyszłości będą prawdziwym rajem na ziemi. Mieszkańcy będą szczęśliwi lub zdecydowanie bardziej zadowoleni niż dzisiaj. Przepaść w dochodach ludności znacznie się zmniejszy. Klasa średnia będzie zdecydowanie bardziej liczna, umocnione zostaną instytucje państwa prawa i czystsze będzie nie tylko powietrze w wielkich metropoliach, poprawie ulegnie stan środowiska naturalnego. Przemysł przeżyje prawdziwą rewolucję technologiczną dzięki eksplozji innowacyjności.
To wszystko ma się stać rzeczywistością w połowie stulecia. Jednak już znacznie wcześniej, do roku 2035, zakończony zostanie pierwszy etap nowego wielkiego skoku.
Marksizm nadal działa
Stanie się to pod kierunkiem Komunistycznej Partii Chin (KPCh), której rola przywódcza nie ulegnie najmniejszej erozji. Nie może więc być mowy o wprowadzeniu systemu wielopartyjnego. Chiński model socjalizmu sprawdza się doskonale i ma przed sobą świetlaną przyszłość.
Taką wizję Chin przedstawił sekretarz generalny KPCh Xi Jinping prawie 2300 delegatom na kolejnym zjeździe partii.
Oczekuje się, że prezentowana przez Xi teoria dalszego rozwoju państwa zostanie włączona do statutu partii. Podobnie było w przypadku Mao Zedonga oraz Deng Xiaopinga. To świadczy o dalszym umacnianiu się pozycji Xi Jinpinga.