I dodaje, że teraz wydaje mu się, że może już ten wiersz opublikować, bo "nie lubi jak rzecz napisana, nie jest publikowana".
Selim Chazbijewicz tłumaczy, że jego oda nawiązuje do wiersza Adama Mickiewicza napisanego po łacinie, a zatytułowanego „Ad Napoleonem III Caesarem Augustum. Ode in Bomersurdum cap tum." Była to oda na cześć cesarza Napoleona III napisana w Paryżu w 1854 roku. Chazbijewicz przypomina, że Adam Mickiewicz był ostatnim polskim poetą pisującym wiersze po łacinie, a jego oda nawiązuje do tej tradycji pochodzącej jeszcze z starożytności.
- Mój wiersz jest oczywiście po polsku, jednakże próbuję tu nawiązać do starożytnego gatunku poetyckiego uprawianego jeszcze w połowie XIX stulecia. Wiersz ten jest próbą literackiej stylizacji, a także wyrazem szacunku dla prezesa Prawa i Sprawiedliwości – podkreśla lokalny działacz partii.
Tłumaczy, że Twierdza Bomersund, o której pisze Mickiewicz, znajduje się na Wyspach Alandzkich, archipelagu należącym obecnie do Finlandii na północnym Bałtyku i 4 sierpnia 1854 roku podczas trwania wojny krymskiej (1853- 1855) pomiędzy koalicją Anglii, Francji, Turcji, Królestwa Sardynii z Rosją, flota angielsko- francuska uderzyła na bałtyckie posiadłości Rosji, między innymi na Wyspy Alandzkie znajdujące się niedaleko Petersburga a należące wtedy, jak i cała Finlandia do Rosji. Twierdza Bomersund została zdobyta 17 sierpnia przez wojska francuskie. Adam Mickiewicz potraktował to jako ewentualną zapowiedź wyzwolenia Polski, bowiem Wyspy Alandzkie znajdują się niedaleko naszego wybrzeża.
Salim Chazbijewicz jest politologiem i wykładowcą akademickim. To były imam gminy muzułmańskiej w Gdańsku i Tatar z pochodzenia. Rok temu startował do Sejmu z Olsztyna z list PiS. Zdobył 2093 głosów, ale mandatu nie zdobył.
Upublicznienie wiersza wywołało liczne komentarze internautów. "Wiersz piękny" – pisze jedna z internautek na profilu autora na Facebooku.