Paweł Mucha: Zaczynamy poważną debatę o Polsce

Nie ma żadnego konfliktu między prezydentem a szefem MON – twierdzi Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta.

Aktualizacja: 26.08.2017 11:47 Publikacja: 24.08.2017 20:16

Prezydent nie zamierza dzielić Polaków na obywateli i elity – mówi minister Paweł Mucha.

Prezydent nie zamierza dzielić Polaków na obywateli i elity – mówi minister Paweł Mucha.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rzeczpospolita: Prezydent Andrzej Duda weźmie w Gdańsku udział w konferencji „Konstytucja dla obywateli, nie dla elit", która ma zainaugurować kampanię informacyjną przed referendum w sprawie zmian ustawy zasadniczej. Co to znaczy, że nowa konstytucja ma być dla obywateli, nie dla elit?

Paweł Mucha, sekretarz stanu, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta: Hasło, pod którym odbędzie się konferencja, jest autorstwa Solidarności. Jak rozumiem podkreśla ono potrzebę społecznej, obywatelskiej debaty w pracach nad zmianą konstytucji i przy formułowaniu jej postanowień. Prezydent z debaty nikogo nie wyklucza. Konstytucja dla obywateli to konstytucja zgodna z interesem publicznym. Elity wchodzą w skład społeczeństwa. Spotkanie w Gdańsku z Solidarnością jest inauguracją konsultacji publicznych przed referendum konstytucyjnym. Ta konwencja spotkania to wpisanie się w inicjatywę „Solidarności", ale już we wrześniu, będą się odbywać także spotkania organizowane przez Kancelarię Prezydenta w ramach kampanii referendalnej.

Ale prezydent, biorąc udział w konferencji, podpisuje się pod takim hasłem.

Pan prezydent nie zamierza dzielić Polaków na obywateli i elity, ale daje do zrozumienia, że chce stworzyć nową konstytucję w rozmowie ze wszystkimi obywatelami, a nie tylko z elitami. To ma być konstytucja nie tylko dla elit. Konferencja w Gdańsku będzie stanowiła symboliczne rozpoczęcie tego procesu debaty publicznej. Odbędzie się w historycznej Sali BHP, miejscu podpisania porozumień sierpniowych. Solidarność jako związek zawodowy jest bardzo ważnym partnerem w rozmowie na temat konstytucji.

Prezydent spotka się z Solidarnością. Spotka się również z OPZZ i innymi związkami oraz organizacjami dalekimi obozowi władzy?

Pan prezydent zaprasza do informacyjnej kampanii referendalnej wszystkich Polaków, związki zawodowe, samorządy, partie, organizacje pozarządowe. Prezydent zaczyna debatę konstytucyjną. Liczę, że spotkania regionalne będą motorem dalszych debat i konsultacji.

Ile będzie trwała kampania informacyjna w sprawie referendum konstytucyjnego?

Kilka miesięcy. Z regionalnymi debatami wyjdziemy poza rok 2017. Kancelaria Prezydenta chce zorganizować spotkania we wszystkich miastach wojewódzkich, ale nie jest to jedyny format, w ramach którego będziemy prowadzić konsultacje. Będziemy chcieli dotrzeć do Polaków z kampanią społeczno-informacyjną przez ogólnopolskie media. Mam nadzieję, że w tę kampanię zaangażują się media publiczne, media regionalne, media prywatne, reprezentujące różne nurty. Po wielomiesięcznej kampanii referendalnej pan prezydent zwróci się do Senatu z wnioskiem o przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego.

Ile pytań będzie w referendum?

Około dziesięciu, tak jak to przewiduje pan prezydent. Prace nad nimi będą trwały w trakcie konsultacji społecznych, które służą sprecyzowaniu i określeniu ich materii, zgodnie z wolą społeczeństwa, a zakończą się po odbyciu konsultacji.

Prezydent jest za wzmocnieniem swojej roli w konstytucji?

Wielu konstytucjonalistów i praktyków polityki uważa, że silny mandat wyborczy pochodzący z powszechnych wyborów powinien przekładać się na większe kompetencje głowy państwa. Konstytucja z 1997 roku pozostaje w zakresie podziału kompetencji władz niedoskonała. Niech Polacy odpowiedzą, który z modeli, prezydencki, semiprezydencki, parlamentarno-gabinetowy, im odpowiada. Chodzi tu o zapewnienie efektywności władzy, w wybranym modelu.

A co jeśli opozycja będzie bojkotować referendum?

Nie sądzę, żeby tak się stało. Swego czasu Platforma sama postulowała zmianę konstytucji. Społeczeństwo nie zrozumie bojkotu opozycji, jeśli się okaże, że większość Polaków chce zmiany konstytucji. Wcześniej również lewica zwracała uwagę na niedostatki konstytucji. Kukiz'15 postuluje od początku zmianę ustawy zasadniczej. Mam przekonanie, że PSL włączy się do merytorycznej rozmowy o Polsce, jak i inne ugrupowania parlamentarne. Powtarzam, bojkot referendum konstytucyjnego będzie niezrozumiały przez społeczeństwo. PiS niewątpliwie popiera postulat zmiany konstytucji.

Prezydent będzie chciał spotykać się z przedstawicielami partii politycznych?

Prezydent jest otwarty na dialog. Do takich spotkań dochodzi cały czas. Było spotkanie z Kukiz'15, partią rządzącą, spotkania z marszałkami Sejmu i Senatu...

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o RIO i ustaw sądowych nie ma złej krwi między głową państwa a obozem rządzącym? Jest ryzyko, że PiS nie wesprze prezydenta w inicjatywie referendalnej?

Nie ma złej krwi między prezydentem a PiS. Debata konstytucyjna toczyć się będzie z inicjatywy pana prezydenta przy poparciu społecznym i nie wyobrażam sobie, żeby politycy ignorowali potrzebę zorganizowania referendum. PiS jak już mówiłem, od wielu lat podnosi potrzebę merytorycznej debaty i zmiany konstytucji dla zapewnienia ram działalności sprawnie funkcjonującego państwa.

Prezydent został już zignorowany przez obóz rządzący podczas przygotowywania ustaw o sądownictwie, o czym mówił podczas briefingu prasowego. Projekty ustaw o KRS i SN nie były z nim konsultowane.

Prezydent jednoznacznie wypowiedział się co do przyczyn podjęcia decyzji o uzasadnionych wetach wobec tych ustaw. Natomiast nie ulega wątpliwości potrzeba reformy i naprawy wymiaru sprawiedliwości, na co jest pełna zgoda zarówno pana prezydenta, jak i polityków obozu rządzącego.

Kiedy prezydent przedstawi projekty ustaw o KRS i SN?

Prezydent powiedział, że w ciągu dwóch miesięcy od zawetowania ustaw o SN i KRS przedstawi swoje projekty ustaw. Minął miesiąc.

Czyli na początku drugiej połowy września poznamy te projekty?

Poznamy je wtedy, kiedy pan prezydent zdecyduje się skierować je do dalszych prac, kiedy będą odpowiednio przygotowane. Chodzi tutaj o jakość stanowionego prawa.

Dwa miesiące na przygotowanie tak ważnych projektów ustaw to nie za mało?

Prace są prowadzone zarówno przez prawników Kancelarii Prezydenta, jak i ekspertów zewnętrznych. Dajmy im czas na spokojną pracę. Natomiast nie są to osoby związane z Sądem Najwyższym, nie dotyczą ich wprost projektowane zmiany, działać mają zgodnie z poleceniem pana prezydenta dla celu, jakim jest wyrażenie w rzetelnej legislacji naprawy systemu co do KRS i SN.

Jak rozwiązać konflikt między szefem MON a głową państwa?

Nie ma takiego konfliktu. Prezydent jako zwierzchnik Sił Zbrojnych z pomocą BBN realizuje kompetencje przypisane mu w świetle obecnie obowiązującej konstytucji.

Z jakich powodów prezydent odmówił nominacji generalskich w święto Wojska Polskiego, co wcześniej nigdy nie miało miejsca?

W sprawie tej został przedstawiony komunikat prasowy, do którego pana redaktora odsyłam, jak również szerokich wyjaśnień udzielał pan minister Paweł Soloch.

Czy prezydent buduje swoją partię lub obóz polityczny?

Pan prezydent wykonuje swoje obowiązki dla dobra Rzeczypospolitej i jej obywateli i na tym skupia swoją aktywność. Prezydent chce reprezentować wszystkich Polaków i zajmuje się ważnymi dla nich sprawami, czego dowodem jest podjęty przez niego temat zmiany konstytucji.

Andrzej Duda ułaskawi żołnierza z Nangar Khel?

Nie ma takiej prośby o łaskę. Nikt nie zwrócił się z taką prośbą. Na chwilę obecną to tylko informacja medialna, do której nie sposób się odnieść, jeśli w Kancelarii Prezydenta nie ma akt sprawy.

 

Rzeczpospolita: Prezydent Andrzej Duda weźmie w Gdańsku udział w konferencji „Konstytucja dla obywateli, nie dla elit", która ma zainaugurować kampanię informacyjną przed referendum w sprawie zmian ustawy zasadniczej. Co to znaczy, że nowa konstytucja ma być dla obywateli, nie dla elit?

Paweł Mucha, sekretarz stanu, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta: Hasło, pod którym odbędzie się konferencja, jest autorstwa Solidarności. Jak rozumiem podkreśla ono potrzebę społecznej, obywatelskiej debaty w pracach nad zmianą konstytucji i przy formułowaniu jej postanowień. Prezydent z debaty nikogo nie wyklucza. Konstytucja dla obywateli to konstytucja zgodna z interesem publicznym. Elity wchodzą w skład społeczeństwa. Spotkanie w Gdańsku z Solidarnością jest inauguracją konsultacji publicznych przed referendum konstytucyjnym. Ta konwencja spotkania to wpisanie się w inicjatywę „Solidarności", ale już we wrześniu, będą się odbywać także spotkania organizowane przez Kancelarię Prezydenta w ramach kampanii referendalnej.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw