Cztery zielone serduszka złączone ze sobą tak, by tworzyły koniczynkę, a obok akronim PSL – tak wygląda nowe logo Polskiego Stronnictwa Ludowego. Obecnie trwa proces zastępowania nim starego logo. To wcześniejsze również tworzyła koniczynka, ale nakreślona w tradycyjnymi stylu i mająca ogonek. Była tłem dla liter PSL napisanych czcionką szeryfową.
Nowe logo PSL występuje już m.in. na partyjnych profilach na Twitterze i na papierze firmowym. Ludowcy umieścili je także na nowym banerze, na tle którego urządzają konferencje w Sejmie. – Jesteśmy na początku drogi. Wymiana logo nie będzie rewolucją, ale raczej ewolucją – mówi rzecznik PSL Jakub Stefaniak.
Trudno jednak nie mówić o przełomie. Stare logo ma już ćwierć wieku i jest najstarszym w polskiej polityce.
Szczęście i żywioły
Dr Janusz Gmitruk z Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego mówi, że logo, które właśnie przechodzi do historii, zostało na początku lat 90. zarejestrowane w Urzędzie Patentowym. Jednak historia koniczynki jako symbolu ludowców jest o wiele dłuższa. – Stała się nim w 1931 r., gdy trzy partie chłopskie zjednoczyły się, tworząc Stronnictwo Ludowe – mówi Gmitruk.
Wcześniej symbolem ludowców była najczęściej racławicka kosa. Koniczynkę zapożyczyli od Biura Agrarnego, które w okresie międzywojennym było zieloną międzynarodówką. – Ponieważ w przyrodzie rzadko występuje czterolistna koniczyna, jest znakiem szczęścia i nadziei. Poza tym każdy liść symbolizuje jeden z żywiołów: słońce, wodę, ziemię i wiatr – wyjaśnia Gmitruk.