Jak podaje Polskie Radio, Przywódca Republikańskiej Partii Ludowej CHP sugerował, że Erdogan ma na wyspie Man konta bankowe, za pomocą których wyprowadza pieniądze.

Czytaj także: Turcja: Absolwenci w areszcie za zwierzęta z twarzą Erdogana

Mężczyzna będzie musiał pokryć koszty procesu i wypłacić prezydentowi Turcji odszkodowanie w wysokości 395 tysięcy lirów (75 tysięcy dolarów).

Władze Turcji rozpoczęły także dochodzenie w sprawie Kilicdarogla po tym, jak opublikował on w mediach społecznościowych kreskówkę przedstawiającą cztery zwierzęta o twarzach Erdogana. Filmik opatrzony był napisem "Kraina Tayyipa". Jak tłumaczył opozycjonista, udostępniając w mediach społecznościowych wideo, chciał wesprzeć czterech studentów Politechniki Bliskiego Wschodu w Turcji, którzy zostali aresztowani za "obrazę prezydenta".

Obraza prezydenta jest w Turcji przestępstwem. Grozi za to kara do czterech lat więzienia.