Tyszkiewicz: PiS będzie kręcił ordynacją

- Wielkie rzeczy rodzą się w bólach, odbędzie się prawdziwe spotkanie ugrupowań opozycyjnych - zapowiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Robert Tyszkiewicz, poseł PO.

Aktualizacja: 07.11.2017 09:20 Publikacja: 07.11.2017 09:09

Tyszkiewicz: PiS będzie kręcił ordynacją

Foto: rp.pl

Tyszkiewicz pytany o zapowiedziane na wtorek spotkanie partii opozycyjnych stwierdził, że "wielkie rzeczy rodzą się w bólach, to będzie prawdziwe spotkanie ugrupowań opozycyjnych". - Mam nadzieję, że zbudujemy wspólne listy. Im bliżej nowej ordynacji wyborczej, tym silniejszy impuls, by odkładać na bok indywidualne ambicje – stwierdził.

 

- Chcemy koalicji obywatelskiej. Pięć miesięcy temu Nowoczesna przedstawiła swojego kandydata na prezydenta Warszawy, jednak zgłoszenie Rafała Trzaskowskiego przez PO było koniecznością, ponieważ miał najlepsze wyniki w sondażach. Musimy rozmawiać o najodpowiedniejszym kandydacie na prezydenta stolicy – przekonywał Tyszkiewicz.

Polityk podkreślił jak dużą rangę mają dla opozycji wybory samorządowe. - Myślę, że są najlepszym wariantem dla naszej partii, mamy duże szanse w rywalizacji z Prawem i Sprawiedliwością. - Liczymy na niezależnych samorządowców, ponieważ te wybory mają charakter bardziej indywidualny niż partyjny. Mieszkańcy, którzy wybierają prezydenta chcą wiedzieć jaki jest jego osobisty program. Przypomnijmy, PO jako partia wyrosła i zdobyła siłę dzięki samorządom – podkreślił.

- Na razie nie chcę ujawniać kandydatów na prezydentów w innych miastach, podawanie nazwisk w programach publicystycznych niczemu dobremu nie służy – zaznaczył.

Poseł Platformy wyraził swoją obawę dotyczącą planów PiS, który jego zdaniem "będzie kręcił ordynacją wyborczą, żeby ona dawała prymat szyldom wyborczym, a nie osobom".

Zapytany przez Zuzannę Dąbrowską o ewentualne zmiany na stanowisku premiera stwierdził, że do niej nie dojdzie. - Moim zdaniem nie będzie zmiany szefa rządu, ponieważ Jarosław Kaczyński chce pokazać swoją dominację nad najważniejszymi stanowiskami w państwie. Zapowiada się, że w Polsce może rządzić jedna partia – stwierdził.

Tyszkiewicz pytany o zapowiedziane na wtorek spotkanie partii opozycyjnych stwierdził, że "wielkie rzeczy rodzą się w bólach, to będzie prawdziwe spotkanie ugrupowań opozycyjnych". - Mam nadzieję, że zbudujemy wspólne listy. Im bliżej nowej ordynacji wyborczej, tym silniejszy impuls, by odkładać na bok indywidualne ambicje – stwierdził.

- Chcemy koalicji obywatelskiej. Pięć miesięcy temu Nowoczesna przedstawiła swojego kandydata na prezydenta Warszawy, jednak zgłoszenie Rafała Trzaskowskiego przez PO było koniecznością, ponieważ miał najlepsze wyniki w sondażach. Musimy rozmawiać o najodpowiedniejszym kandydacie na prezydenta stolicy – przekonywał Tyszkiewicz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Europoseł PiS mówi, że "to jest już inna UE". Czy Polska powinna ją opuścić?
Polityka
Sondaż: Nowy lider rankingu zaufania. Rośnie nieufność wobec Szymona Hołowni
Polityka
Donald Tusk chory, ma zapalenie płuc. I wskazuje datę rekonstrukcji rządu
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Polska może wyjść z procedury z art. 7 jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego