Sondaż: Czas zakazać sprzedaży wódki w Sejmie

Czy w sejmowym barze powinien być sprzedawany alkohol? Odpowiedź w sondażu SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 12.10.2017 07:13 Publikacja: 12.10.2017 07:07

Sondaż: Czas zakazać sprzedaży wódki w Sejmie

Foto: stock.adobe.com

W tym tygodniu media ujawniły, że sejmowy bar sprzedawał alkohol mimo braku posiadania koncesji.

Po publikacji nagrania, na którym widać, jak w sejmowym barze dochodzi do sprzedaży dwóch szklanek whisky, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka stwierdził, że na terenie Sejmu powinien zostać wprowadzony całkowity zakaz wyszynku i spożywania alkoholu. A Paweł Kukiz zapowiedział wręcz, że będzie postulował wprowadzenie alkomatu przy mównicy, by w każdej chwili marszałek Sejmu „mógł sprawdzić trzeźwość delikwenta”.

Zdecydowana większość respondentów uważa, że w sejmowym barze nie powinien być sprzedawany alkohol. Za tym pomysłem jest jedynie 9 proc. ankietowanych, a podobny odsetek nie ma zdania w tej sprawie.



- Wśród przeciwników tego pomysłu częściej występują kobiety (87 proc.), osoby do 24. roku życia (83 proc.) oraz badani o wykształceniu podstawowym/gimnazjalnym (84 proc.). Przeciwnikami sprzedaży alkoholu w barze sejmowym są też osoby o dochodzie poniżej 1000 zł (86 proc.) oraz badani z najmniejszych miast (86 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

 

Barbara Godlewska-Bujok, doktor prawa pracy z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreśla, że wynik sondażu pokazuje brak akceptacji dla sprzedaży alkoholu w barku sejmowym.

- Może to wynikać z przekonania respondentów,  że posłowie są pracownikami, a Sejm to ich miejsce pracy. W kategoriach prawa pracy posłowie nie są pracownikami, choć wiele cech mogłoby o tym świadczyć. Może to również wynikać z przekonania o odpowiedzialności za wykonywanie zadań przez parlamentarzystów. I choć brak przesłanek formalnych zakazu wynikających z prawa pracy, należy pamiętać,  że polskie ustawodawstwo zna takie zakazy, choćby dotyczące zakazu sprzedaży alkoholu w pobliżu np. szkół, przedszkoli, szpitali i miejsc kultu religijnego – kwituje dr Godlewska-Bujok.

W tym tygodniu media ujawniły, że sejmowy bar sprzedawał alkohol mimo braku posiadania koncesji.

Po publikacji nagrania, na którym widać, jak w sejmowym barze dochodzi do sprzedaży dwóch szklanek whisky, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka stwierdził, że na terenie Sejmu powinien zostać wprowadzony całkowity zakaz wyszynku i spożywania alkoholu. A Paweł Kukiz zapowiedział wręcz, że będzie postulował wprowadzenie alkomatu przy mównicy, by w każdej chwili marszałek Sejmu „mógł sprawdzić trzeźwość delikwenta”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej
Polityka
Marcin Mastalerek: Premier Tusk powinien się uczyć od prezydenta Dudy