Michał Wójcik: Myślałem, że PO zgłosi Michała Szczerbę jako kandydata na premiera

Kiedy usłyszałem, że PO przedstawi poważnego kandydata na premiera długo zastanawiałem się kto to będzie. Myślałem, że kandydatem będzie (Michał) Szczerba, byłoby śmieszniej - mówił w Radiu Zet wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik z PiS.

Aktualizacja: 19.03.2017 08:59 Publikacja: 19.03.2017 08:43

Michał Wójcik: Myślałem, że PO zgłosi Michała Szczerbę jako kandydata na premiera

Foto: Dominik Pisarek, Rzeczpospolita

W piątek PO przedstawiła wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu PiS. Jako kandydat na premiera wskazany został w nim szef PO Grzegorz Schetyna.

Wójcik odrzucił sugestię, że za wnioskiem o wotum nieufności mogą zagłosować niektórzy posłowie PiS. - Dlaczego mieliby głosować przeciwko najlepszemu polskiemu rządowi w czasie ostatnich 25 lat? - pytał retorycznie.

Dodał, że "z rozbawieniem" obserwuje spór między PO a Nowoczesną dotyczący sposobu zgłaszania wniosku (Nowoczesna zarzuca Platformie, że ta najpierw przedstawiła kandydata na premiera, a następnie zapowiedziała konsultacje z pozostałymi klubami opozycji w sprawie poparcia wniosku).

Z kolei Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej stwierdziła, że choć jej partia ocenia rząd PiS jako "niszczący dla Polski" i wotum nieufności będzie okazją do krytyki gabinetu Beaty Szydło, to jednak samą inicjatywę ocenia jako "niewykorzystaną okazję".

- To była bardzo dobra okazja, aby porozumieć się w ramach opozycji i potraktować to jako trening przed sytuacjami, gdy będziemy musieli podejmować decyzje po wyborach. PO się pewnie poczuła po wzroście w sondażach będący efektem wyboru Donalda Tuska (chodzi o przedłużenie kadencji na stanowisku szefa RE - red.). Tu trzeba zwrócić uwagę, że Donald Tusk, by (z nami) rozmawiał - mówiła Lubnauer. - Zabrakło dobrej woli - dodała.

Zarzuty Lubnauer odpierał Marcin Kierwiński z PO: - To naturalne, że partia która składa wniosek przedstawia własnego lidera jako kandydata na premiera. My w odróżnieniu od PiS nie chowamy się za tablet, za prof. (Piotra) Glińskiego. Nasz szef mówi: tak, jestem liderem PO, muszę odegrać główną rolę. Tu nie ma chęci rywalizacji, jest pragmatyka polityczna.

Natomiast Marek Jakubiak z Kukiz'15 stwierdził, że "z żałością patrzy jak dwie partie opozycyjne mówią do siebie z żalem: mogliśmy razem porozrabiać". - W przegranych sprawach nie powinniśmy z taką determinacją występować. Przegrana sprawa jest nieistotna, wygrywajmy, żeby Polska wygrywała - apelował podkreślając, że arytmetyka sejmowa wskazuje, iż wniosek PO nie ma żadnych szans na powodzenie.

W piątek PO przedstawiła wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu PiS. Jako kandydat na premiera wskazany został w nim szef PO Grzegorz Schetyna.

Wójcik odrzucił sugestię, że za wnioskiem o wotum nieufności mogą zagłosować niektórzy posłowie PiS. - Dlaczego mieliby głosować przeciwko najlepszemu polskiemu rządowi w czasie ostatnich 25 lat? - pytał retorycznie.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces