#RZECZoPOLITYCE: Konrad Szymański, Czesław Mroczek

Konrad Szymański, minister ds. europejskich oraz poseł PO Czesław Mroczek byli w poniedziałek gośćmi Michała Szułdrzyńskiego w programie #RZECZoPOLITYCE.

Aktualizacja: 24.10.2016 07:30 Publikacja: 23.10.2016 23:12

#RZECZoPOLITYCE: Konrad Szymański, Czesław Mroczek

Foto: Fotorzepa

Z Konradem Szymańskim rozmawialiśmy o ubiegłotygodniowym szczycie UE oraz o tym, czy potrzebne są kolejne sankcje wobec Rosji.

Czesława Mroczka, byłego wiceszefa MON, pytaliśmy z kolei o przetarg na śmigłowce, mistrale, które miały trafić do Rosji za złotówkę i prace podkomisji smoleńskiej powołanej przez Antoniego Macierewicza.

"Tusk? Nie jest podjęta decyzja"

Każdy kto zna bliżej politykę, wie dlaczego w Warszawie ta kandydatura nie jest jednoznacznie oceniana. Dziś żadna decyzja nie jest podjęta - mówił w programie #RZECZOPOLITYCE Konrad Szymański, minister ds. europejskich.

Minister mówił o postanowieniach ostatniego szczytu w Europie. - W dwóch sprawach mamy mały krok, ale w dobrym kierunku – wyjawił Szymański.

Gość przekonywał, że przybliża się porozumienie w sprawie kryzysu migracyjnego, co sprawi, ze nie będzie narzucanych kwot uchodźców. - Druga sprawa to polityka wobec Rosji – powiedział Szymański.

Zdaniem ministra, kryzys migracyjny ma też związek z polityką Rosji, która bombardowała cywilów w Syrii. - Z polskiego punktu widzenia to jest powód żeby nałożyć sankcje – mówił Szymański. Dodał jednak, że nie dla wszystkich przywódców jest to równie jednoznaczne.

- Reżim sankcyjny przynosi efekty – oceniał Szymański, który przytaczał spadek inwestycji w Rosji, co jest efektem nałożonych sankcji. - Musimy tylko wykazać się konsekwencją.

- Jestem przekonany, że kanclerz Angela Merkel nie ma złudzeń co do tego, obserwując Władimira Putina od lat, na ile można zaufać Rosji – mówił Szymański. Dodał, że do nałożenia sankcji skłaniają ją obrazki z Aleppo, co jest też efektem działań Rosji.

Minister Szymański mówił, że pani premier Beata Szydło wyraźnie na europejskiej scenie politycznej komentowała inwestycję Nord Stream 2, która jest niekorzystna dla Polski. - Jedynym sensem tej inwestycji jest zamrożenie konkurencji na rynku gazu – powiedział.

Rozmowa zeszła na zawieszony podatek handlowy, którego wdrożenie przez polski rząd zablokowała Komisja Europejska. - Nie zgadzamy się z tą oceną, ale komisja ma prawo tak oceniać – mówił Szymański.

Szymański tłumaczył też nieobecność przedstawiciela Polski na posiedzeniu Komisji Weneckiej dotyczącym Trybunału Konstytucyjnego. - Uznaliśmy, że nie ma powodu, aby polski przedstawiciele angażował się w samo posiedzenie, ale to nie oznacza, że polski głos nie był słyszalny – mówił Szymański. - Myślę, że większość parlamentarna wykazała się pójściem na kompromis. Zmiany idą w kierunku usprawnienia działań Trybunału Konstytucyjnego, ale też wdrażania wskazówek Komisji Weneckiej – dodał.

Na koniec rozmowa dotyczyła szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, wobec którego polski rząd będzie musiał przedstawić jasną deklarację, czy poprze jego kandydaturę na drugą kadencję. - Można wyobrazić sobie różne stanowiska w tej sprawie – mówił Szymański. - To jest trudna debata. Tusk na scenie politycznej w Europie jest od dwóch lat, ale w Polsce jest znany dużo dłużej. Dziś żadna decyzja nie jest podjęta. Każdy kto zna bliżej politykę, wie dlaczego w Warszawie ta kandydatura nie jest jednoznacznie oceniana – dodał.

"Nikt nie wie, ile MON chce kupić śmigłowców"

Program śmigłowcowy pokazuje, że mamy katastrofę - ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE Czesław Mroczek, poseł PO, były wiceszef MON.

Czesław Mroczek ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE, że mamy do czynienia z upadkiem postępowania śmigłowcowego. - Mówiłem podczas debaty w Sejmie, że nikt nie wie, ile MON chce kupić śmigłowców - powiedział poseł PO. Przypomniał, że 4 października rząd odstąpił od negocjacji offsetowych w sprawie Caracali. 10 października zlecił fabryce w Mielcu dostawę sześciu śmigłowców. - Na drugi dzień okazało się, że ośmiu, a kilka dni później, że dwudziestu jeden - dodał Czesław Mroczek.

Poseł PO i były wiceszef MON zwrócił uwagę, że Antoni Macierewicz podczas przemówienia w Mielcu stał na tle śmigłowców nieuzbrojonych. - Prawie jak taksówki, to jest kpina, że to mają być śmigłowce - powiedział Mroczek. Dodał, że uzbrojenie śmigłowców jest poważną sprawą. - Dlatego w pierwszym przetargu domagaliśmy się uzbrojonych, bo potem może trwać latami certyfikowanie uzbrojenia. Taki śmigłowiec może być nieprzydatny. My chcieliśmy, by producent zamontował uzbrojenie i wziął za to odpowiedzialność - wyjaśnił Czesław Mroczek.

Mroczek podkreślił, że z punktu widzenia interesu państwa polskiego najlepiej, gdy duże zamówienia są realizowane na podstawie przetargu. - Jeśli pozyskujemy szczególne uzbrojenie, niepowszechne, nie jest to możliwe, ale w przypadku śmigłowców jest - powiedział. Dodał, że PO nie boi się śledztwa w sprawie procedury zakupu Caracali. - Niczego się nie obawiamy. W postępowaniu przetargowym była zasada jawności i przejrzystości. To Macierewicz uchylił przetarg, to musi być zbadane - zaznaczył były wiceszef MON. Dodał, że trzeba przyjrzeć się także zapewnieniom Antoniego Macierewicza z 10 października z Mielca. - Minister powiedział, że zleci zakup nowych śmigłowców, a dwa z nich dostaniemy jeszcze do końca roku. Na jakiej podstawie? - zastanawiał się Czesław Mroczek.

Zwrócił też uwagę na związki szefa MON z amerykańskim lobbystą Alfonse D'Amato. - Sytuacja, w której kilka dni po spotkaniu ministra z lobbystą zapadają ważne decyzje, budzi najwyższe wątpliwości i musi zostać wyjaśniona - ocenił Czesław Mroczek.

Antoni Macierewicz dementował te informacje na antenie TVP Info mówiąc, że "nie jest związany z żadną firmą lobbingową, ani z żadnym lobbystą". 

Czesław Mroczek, pytany o ocenę roku rządów Antoniego Macierewicza w ministerstwie obrony narodowej, odpowiedział, że jedynym plusem była organizacja szczytu NATO. - Szczyt zostanie zapisany po stronie plusów tego rządu - ocenił poseł PO i były wiceszef MON.

- Program śmigłowcowy pokazuje, że mamy katastrofę - dodał i zwrócił uwagę na inne negatywne zjawiska w MON: zatrzymanie modernizacji i próba utworzenia obrony terytorialnej jako oddzielnego rodzaju sił zbrojnych. - To, co robi Macierewicz, to rozpraszanie potencjału sił zbrojnych i przyniesie ogromne szkody - ocenił Czesław Mroczek.

Z Konradem Szymańskim rozmawialiśmy o ubiegłotygodniowym szczycie UE oraz o tym, czy potrzebne są kolejne sankcje wobec Rosji.

Czesława Mroczka, byłego wiceszefa MON, pytaliśmy z kolei o przetarg na śmigłowce, mistrale, które miały trafić do Rosji za złotówkę i prace podkomisji smoleńskiej powołanej przez Antoniego Macierewicza.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw