Petru bardzo ostro ocenił działania rządów PiS, które oskarżył o to, że prowadzą kraj do "chaosu i zła". Państwo budowane przez PiS lider Nowoczesnej nazwał "państwem zła". - To nie jest dobra zmiana, to jest bardzo zła zmiana - dodał odwołując się do hasła wyborczego PiS.

Kaczyńskiemu Petru zarzucił, że ten oszukuje Polaków. Przypomniał, że w przemówieniu z 2 maja Kaczyński przekonywał, iż "bycie w Europie to bycie w UE", a "przynależność Polski do UE jest trwała", tymczasem w rzeczywistości "działa przeciwko UE i chce Polskę oddalić od UE". - Kłamstwo i zło jest po stronie Jarosława Kaczyńskiego - stwierdził lider Nowoczesnej.

- Kaczyński działa tak, jakbyśmy chcieli Polskę z UE wyprowadzić. Mentalnie już Jarosław Kaczyński jest poza Unią Europejską - ocenił Petru.

Lider Nowoczesnej odniósł się też do wypowiedzi Beaty Szydło, która w rozmowie z "wSieci" stwierdziła, że opozycja prowadzi "swoisty pucz" zmierzający do wprowadzenia w kraju chaosu. Petru zapewnił, że nie jest puczystą. Wyjaśnił, że zależy mu jedynie na tym, by "przywrócić porządek prawny w kraju".

Dodał, że jeśli gdzieś szykuje się pucz, to raczej w samym PiS - nawiązał w ten sposób do pogłosek o tym, że wkrótce może dojść do zmiany na stanowisku premiera.