Podatek od spadków: moment opodatkowania spadku z Australii

Urzędnicy poszli na skróty, uznając, że o momencie opodatkowania spadku z Australii decyduje realizacja czeku przez spadkobiercę.

Aktualizacja: 30.03.2016 09:29 Publikacja: 30.03.2016 07:45

Podatek od spadków: moment opodatkowania spadku z Australii

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną podatniczki w sprawie podatku od spadków.

Sprawa była nietypowa, bo chodziło o spadek z Australii. Ostatecznie między spadkobierczynią a polskim fiskusem powstał spór o opodatkowanie kilkunastu tysięcy dolarów. Konkretnie o to, kiedy powstał obowiązek podatkowy. Od tej daty zależało między innymi to, czy nie doszło do przedawnienia daniny.

Kobieta uważała, że obowiązek podatkowy powstał, kiedy dowiedziała się o nabyciu spadku z pisma kuratora spadku. Zdaniem fiskusa kilka lat później, tj. w momencie realizacji czeku. Zauważył on, że australijskie prawo nie zna pojęcia „przyjęcie spadku". Spadkobiercy nabywają prawo do spadku z chwilą przekazania im konkretnego majątku przez zarządcę. W ocenie fiskusa nabycie praw do spadku nastąpiło zatem w momencie wpływu środków na rachunek lub też realizacji ostatniego czeku.

Podatniczka się z tym nie zgadzała, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu przyznał rację fiskusowi. Podkreślił, że istotne dla sprawy jest to, kiedy i według jakiego prawa nastąpiło nabycie i przyjęcie spadku. Postępowanie spadkowe zostało zaś przeprowadzone według prawa australijskiego.

Dlatego w ocenie WSA fiskus zasadnie uznał, że obowiązek w podatku od spadków powstał z chwilą otrzymania przez spadkobierców całości masy spadkowej wraz z tytułem prawnym do spadku.

Ostatecznie spór trafił na wokandę Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten uznał jednak, że sprawa nie jest tak prosta, jak chciały fiskus i WSA.

Sąd kasacyjny zauważył, że organy podatkowe powołały się na prawo australijskie, ale nie wskazały konkretnej normy. Problem zaś w tym, że zgodnie z polską ustawą podatkową przy nabyciu w drodze dziedziczenia obowiązek podatkowy powstaje z chwilą przyjęcia spadku. Australijskie prawo nie zna takiego pojęcia.

Jak tłumaczył sędzia NSA Zbigniew Kmieciak, jeśli urzędnicy w zakresie opodatkowania nabycia spadku z Australii powołują się na obce prawo, to muszą wskazać konkretny jego przepis (źródło), który stanowiłby podstawę obowiązku podatkowego. Zdaniem NSA w spornej sprawie fiskus poszedł na skróty, ponieważ bez wskazania konkretnej normy prawa australijskiego uznał, że realizacja czeku jest równoznaczna z przyjęciem spadku. Tymczasem pojęć tych nie można uznać za tożsame. Sąd zauważył, że w przypadku opodatkowania niektórych spadków z zagranicy na styku prawa krajowego i obcego może istnieć pewna luka.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 185/14

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną podatniczki w sprawie podatku od spadków.

Sprawa była nietypowa, bo chodziło o spadek z Australii. Ostatecznie między spadkobierczynią a polskim fiskusem powstał spór o opodatkowanie kilkunastu tysięcy dolarów. Konkretnie o to, kiedy powstał obowiązek podatkowy. Od tej daty zależało między innymi to, czy nie doszło do przedawnienia daniny.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego