Wydatki na alkohol dla klientów - czy można wrzucić w podatkowe koszty

Wydatków na przekazywany klientom alkohol nie można rozliczyć w firmowych kosztach – twierdzi fiskus.

Aktualizacja: 02.07.2018 10:37 Publikacja: 02.07.2018 08:22

Wydatki na alkohol dla klientów - czy można wrzucić w podatkowe koszty

Foto: 123RF

Sprezentowanie kontrahentowi butelki wina to reprezentacja, czyli działanie mające na celu poprawę wizerunku firmy. Wydatku nie można zaliczyć do podatkowych kosztów. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: CIT: Wydatki na budowanie wizerunku mogą być kosztem podatkowym

Wystąpiła o nią spółka działająca w branży motoryzacyjnej. Swoim kontrahentom i partnerom biznesowym przekazuje różnego rodzaju gadżety. Między innymi wino pakowane w torby z logo firmy. Spółka chce rozliczyć wydatki w podatkowych kosztach. Argumentuje, że upominki reklamują jej działalność, co ma wpływ na sprzedaż samochodów.

Fiskus nie miał jednak wątpliwości, że wydatki na wino nie przyczyniają się do zwiększenia przychodów. Nawet jeśli jest ono zapakowane w firmowe torby. Wręczanie alkoholu to działanie reprezentacyjne. Ma na celu budowanie relacji z kontrahentami, podniesienie prestiżu, wywołanie dobrego wrażenia. Ale nie reklamę. Wydatki nie mogą więc być podatkowym kosztem (nr interpretacji 0111-KDIB2-3.4010.54.2018.2.PB).

Czytaj także: Czy gadżety dla klientów opatrzone logo zawsze są kosztem

Takich obiekcji skarbówka nie miała w sprawie innej spółki, która dawała swoim kontrahentom vouchery oraz zaproszenia do restauracji (o wartości 100–500 zł). Można je wymienić na usługę gastronomiczną. Upominki są zapakowane w koperty albo torebki z logo firmy, mają też nabitą pieczątkę z jej danymi.

Zdaniem spółki taka forma promocji powinna się przyczynić do zwiększenia przychodów z działalności gospodarczej. Dzięki upominkom łatwiej bowiem nakłonić kontrahentów do rozwijania i zacieśniania współpracy.

Fiskus zgodził się z tym stanowiskiem. Potwierdził, że przekazywanie kontrahentom voucherów oraz zaproszeń do restauracji nie jest wyłączoną z kosztów reprezentacją. Nie są to bowiem działania budujące wizerunek firmy, ale mające na celu jej reklamę i promocję. A wydatki na reklamę i promocję mogą być podatkowym kosztem (nr interpretacji 0114-KDIP2-2.4010.125. 2017.1.AZ).

– Wygląda na to, że lepiej przekazać klientowi zaproszenie do restauracji, niż wręczyć mu butelkę alkoholu. Chociaż efekt może być podobny – mówi Tomasz Napierała, doradca podatkowy, partner w kancelarii ABC Tax. Dodaje, że określenie, co jest reklamą, a co reprezentacją, od lat budzi wątpliwości. Przepisy są niejasne, a interpretacje fiskusa niekonsekwentne. I to nie tylko w sprawie prezentów dla klientów. Wątpliwości budzi np. rozliczenie wydatków na elegancki wystrój siedziby przedsiębiorstwa czy imprezy integracyjne, na które są też zapraszani goście spoza firmy. ©?

Sprezentowanie kontrahentowi butelki wina to reprezentacja, czyli działanie mające na celu poprawę wizerunku firmy. Wydatku nie można zaliczyć do podatkowych kosztów. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: CIT: Wydatki na budowanie wizerunku mogą być kosztem podatkowym

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP