Kontrolerzy ostro zabrali się za firmy korzystające z usług niematerialnych – doradztwa, marketingu, pośrednictwa. Sprawdzają, czy zostały one faktycznie wykonane, domagają się umów, raportów, sprawozdań.
– W ostatnich miesiącach widać duże zainteresowanie fiskusa takimi usługami – potwierdza adwokat Piotr Świniarski. – Jest to główny punkt prowadzonych kontroli
– Skarbówka weryfikuje wszystkie faktury, nie tylko za doradztwo. Przykładowo w spółce sprzedającej w internecie zakwestionowała wydatki na pakowanie towarów – opowiada doradca podatkowy Tomasz Piekielnik – mimo że firma nie zatrudniała własnego personelu i musiała korzystać z usług obcych. Kontrolerzy uznali, że stawka wynosząca 2 zł za paczkę jest za wysoka.
Firmy zawyżają ceny
Skąd to zainteresowanie usługami niematerialnymi?
– Często są wykorzystywane do produkowania kosztów podatkowych, co zmniejsza firmowe podatki – tłumaczy Piekielnik. – Najprostszy sposób to wystawienie faktury kosztowej przez przedsiębiorcę, który ma stratę (i w ogóle nie płaci podatku) albo jest na ryczałcie (danina jest niższa). A nabywca zmniejsza przychód i w konsekwencji obniża podatek.