Umorzenie udziałów nie może spowodować powstania straty podatkowej. Tak ciągle twierdzą organy podatkowe, czego przykładem może być wydana ostatnimi czasy interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 13 lutego 2017 r. (2461-IBPB-1-3.4510.22.2017.1.JKT).
Mogło się już wydawać, że sprawa możliwości rozpoznania straty podatkowej na transakcji sprzedaży udziałów (akcji) celem dobrowolnego umorzenia została rozstrzygnięta na korzyść podatników przez sądy administracyjne, jednak okazuje się, że organy ciągle są zdeterminowane, by trwać przy swojej nieprzychylnej podatnikom wykładni przepisów.
Chodzi tutaj, ściślej mówiąc, o dość nieprecyzyjne i systemowo niewłaściwe sformułowanie art. 12 ust. 4 pkt 3 ustawy o CIT, zgodnie z którym do przychodów nie zalicza się m.in. umorzenia udziałów (akcji) w spółce, w tym kwot otrzymanych z odpłatnego zbycia udziałów (akcji) na rzecz takiej spółki w celu umorzenia tych udziałów (akcji) - w części stanowiącej koszt ich nabycia bądź objęcia. Przepis interpretowany jest w ten sposób, że rozpoznanie kosztu na takiej transakcji jest limitowane de facto wysokością osiągniętego przychodu.
Choć na skutek nowelizacji przepisów z 2010 r. ustawodawca zmienił podejście do sposobu opodatkowania przychodu z tytułu zbycia udziałów (akcji) celem ich dobrowolnego umorzenia i zrównał jego skutki podatkowe ze zwykłym zbyciem udziałów (akcji) na rzecz podmiotu trzeciego, to jednak prawo do rozliczenia straty na takiej transakcji jest podatnikom ciągle odmawiana.
Jest to w pewnym zakresie wynikiem potknięcia legislatora, który z jednej strony wyłączył przychody z dobrowolnego zbycia udziałów (akcji) w spółce w celu umorzenia z kategorii przychodów podlegających zryczałtowanemu podatkowi, jednak pominął doprecyzowanie przepisu określającego sposób rozpoznania przychodu z takiej transakcji.