Przez lata opodatkowanie nieodpłatnych świadczeń dla pracowników raczej nie budziło kontrowersji. Problem pojawił się po tym, jak podatnicy we wnioskach o interpretacje zaczęli pytać o różne świadczenia. I szybko okazało się, że dla pracownika darmowy pakiet medyczny od firmy czy ubezpieczenie OC, a nawet udział w imprezie integracyjnej to przychód, który trzeba opodatkować.
Sytuację wielu pracowników uzyskujących rozmaite darmowe świadczenia ustabilizował korzystny dla niech wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. w sprawie imprez integracyjnych (sygn. K 7 /13). Nie wszystkie sprawy są jednak oczywiste. Przykładem jest ta, którą w piątek rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny.
Chodziło o posiłki dla pracowników. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że świadczy głównie usługi księgowe. Zatrudnia średnio 75 osób. Firma zauważyła, że jej pracownicy, chcąc przyrządzić sobie posiłek w godzinach pracy, muszą wychodzić poza biurowiec, w którym pracują. Te wyjścia w czasie godzin pracy powodują, że tracą oni wiele czasu. Z tego względu w celu zwiększenia wydajności pracy spółka zamierza dostarczać codziennie rano dla pracujących w danym dniu podstawowe produkty żywnościowe: pieczywo, zupy w proszku lub tzw. gorące kubki.
Posiłki w biurze
Poszczególni pracownicy będą korzystać z możliwości przyrządzenia sobie posiłku w dowolnych godzinach i ilości. Firma zapytała, czy wartość posiłków spożywanych przez zatrudnionych w czasie pracy nie będzie dla nich przychodem.
Urzędnicy odpowiedzieli, że dostarczane przez pracodawcę artykuły żywnościowe stanowią dla pracowników świadczenia w naturze. Przychodem będzie przypadająca na osobę wartość jedzenia, za które nie musi płacić. Przy czym o powstaniu przychodu ze stosunku pracy przesądza już samo uzyskanie prawa do sporządzenia posiłku. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zaakceptował to stanowisko. NSA uznał jednak, że sprawa nie została wyjaśniona.