Trybunał Konstytucyjny uznał wczoraj m.in., że cała nowela ustawy o TK jest niezgodna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji. 12-osobowy skład TK zakwestionował też określenie pełnego składu jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.
- Ta wojna z TK będzie przynosić Polsce złą opinię i będzie powodowała paraliż tej ważnej instytucji państwowej - mówił w TVN24 Grzegorz Schetyna.
Lider PO odrzucił opinię, że to wybór zbyt dużej liczby sędziów przez poprzedni Sejm doprowadził do obecnej sytuacji. - Porównywanie tego do hucpy i tej wojny, którą prezes Kaczyński wytoczył TK, w ogóle nie ma się w żaden sposób - powiedział Schetyna.
Zdaniem szefa Platformy Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda wydali wojnę Trybunałowi Konstytucyjnemu. Mieli oni uznać, że instytucja ta nie może mieć takiego wpływu na prawodawstwo w Polsce.
- Prawu i Sprawiedliwości zależy na tym, by Trybunał był albo w pełni im podporządkowany, albo słaby i sparaliżowany - ocenił.