Aktualizacja: 16.12.2016 07:08 Publikacja: 15.12.2016 18:30
Łukasz Kozłowski
Foto: materiały prasowe
Treść opublikowanego niedawno projektu rządowego przeglądu systemu emerytalnego pokazuje, w jaki sposób władze publiczne będą próbowały poradzić sobie z problemami, które same właśnie tworzą. Przedstawione rekomendacje są bowiem wyrazem desperacji i bezradności wobec opłakanych skutków, jakie przyniesie cofnięcie reformy z 2012 r.
Ich wcielenie w życie nie uratuje naszego systemu emerytalnego przed dryfem w kierunku dominacji świadczeń na minimalnym poziomie. Zamiast tego doprowadzi do dalszego zubożenia emerytów. Ograniczy też wartościowy wkład w tworzenie naszego dochodu narodowego tych pracowników, którzy przekroczyli wiek emerytalny.
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas