Prawo autorskie szkodzi edukacji

Nowelizacja przepisów jest szansą na zlikwidowanie anachronizmów, które teraz służą pośrednikom, a nie uczniom. Nie wszyscy chcą to jednak zauważać – pisze Katarzyna Rybicka.

Publikacja: 07.08.2015 10:19

Katarzyna Rybicka

Katarzyna Rybicka

Foto: materiały prasowe

Chyba w żadnej innej dziedzinie prawa prawnicy nie odpowiadają na pytania „to zależy" tak często, jak robią to w prawie autorskim. Wątpliwości w stosowaniu przepisów w praktyce zauważył Rzecznik Praw Obywatelskich, który dwa lata temu zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego art. 115 ust. 3 prawa autorskiego. Przepis ten mówi o grzywnie lub nawet pozbawieniu wolności za naruszenie praw autorskich w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, ale nie określa jednocześnie, jakie są to działania. Obywatele nie wiedzą więc, za co mogą zostać skazani.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem