#RZECZoPOLITYCE Misiło: Saryusz-Wolski na szefa MSZ

- Jest rzeczą przewrotną, że PiS musi sięgać po człowieka Platformy Obywatelskiej. Jestem za tym, aby Jacek Saryusz-Wolski został ministrem spraw zagranicznych - mówił w programie #RZECZOPOLITYCE Piotr Misiło, poseł Nowoczesnej.

Publikacja: 01.03.2017 09:18

#RZECZoPOLITYCE Misiło: Saryusz-Wolski na szefa MSZ

Foto: rp.pl

Na początku rozmowy poseł został zapytany o dzisiejsze obchody dnia Żołnierzy Wyklętych. Jak pan go obchodzi? - Nie ma szczególnych obchodów, raczej taka zaduma – mówił Misiło. - Zawsze jest tak, że nie ma zero-jedynkowej oceny – dodał.

Zdaniem Misiły bliższe jemu nazewnictwo bohaterów to Żołnierze Niezłomni. - Tak jak PiS dziś mówi, że po 1989 r. nic nie było dobrego. Oczywiście, że było – mówił Misiło.

Poseł został zapytany, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien interweniować w prokuraturze w sprawie byłego zięcia swojego brata Marcina Dubienieckiego. Misiło powiedział, że Jarosław Kaczyński nie powinien interweniować.

Parlamentarzysta Nowoczesnej powiedział, że PiS być może by się zreflektował, gdyby pod Sejm przyszło 500 tys. obywateli, którzy głośno by się sprzeciwili działaniom władzy. - Gdyby 500 tys. ludzi przyszło pod Sejm i powiedziało, że nie zgadza się na to co robi władza, to PiS może by się opamiętał – powiedział Misiło.

Poseł nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy w wyborach samorządowych Nowoczesna wystawi własne listy, czy może wspólne z PO i KOD. Jak zaznaczył Misiło, partia do której należy, ma rozwinięte struktury. - Ostatnio dostałem 39 deklaracji w powiecie gryfickim – pochwalił się Misiło. - Jeśli wybory odbędą się zgodnie z kalendarzem, to czasu wystarczy. Jeśli natomiast zaskoczy i wybory będą już jesienią, to może być go za mało.

Prowadzący zapytał o ewentualną zmianę lidera, czy ona by nie pomogła, ze względu na słabą w tym roku prasę Ryszarda Petru. Misiło powiedział, że to nierealne. - Podkładanie to złe słowo. Mieliśmy dużo dobrych chwil, kilka też słabszych – mówił poseł. Dodał, że Nowoczesna wyciągnęła wnioski z tych wpadek.

Ryszard Petru premierem, Donald Tusk prezydentem, wyobraża pan sobie taki scenariusz? – Tak, wyobrażam – odparł Misiło.

Na koniec padło pytanie o eurodeputowanego PO Jacka Saryusza-Wolskiego, który według doniesień medialnych ma przejść z PO do Polski Razem i być kandydatem rządu na funkcję szefa Rady Europejskiej kosztem Donalda Tuska, który ubiega się o drugą kadencję na tym stanowisku. - Jest rzeczą przewrotną, że PiS musi sięgać po człowieka Platformy Obywatelskiej – skomentował Misiło. - Jestem za tym, aby Saryusz-Wolski został ministrem spraw zagranicznym – dodał.

Na początku rozmowy poseł został zapytany o dzisiejsze obchody dnia Żołnierzy Wyklętych. Jak pan go obchodzi? - Nie ma szczególnych obchodów, raczej taka zaduma – mówił Misiło. - Zawsze jest tak, że nie ma zero-jedynkowej oceny – dodał.

Zdaniem Misiły bliższe jemu nazewnictwo bohaterów to Żołnierze Niezłomni. - Tak jak PiS dziś mówi, że po 1989 r. nic nie było dobrego. Oczywiście, że było – mówił Misiło.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Znamy "jedynki" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Są ministrowie
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Polityka
Śmiszek: Hyc z rządu do PE? W Brukseli też się ciężko pracuje
Polityka
Szymon Hołownia kontra Julia Przyłębska. "Nie wykonam postanowienia TK"
Polityka
Marta Lempart: Trzecia Droga nie jest demokratycznym ugrupowaniem
Polityka
Sławomir Mentzen: Broń atomowa w Polsce? Nic nie daje. Mamy inny problem