Czytaj więcej:

Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do zapowiedzianych przez prezesa PiS konsultacji z opozycją ws. Trybunału Konstytucyjnego, stwierdziła, iż "szkoda czasu prezesa Kaczyńskiego na wyciąganie kolejnych propozycji", ponieważ Nowoczesna "kolejny raz nie da się już na to nabrać". Po poprzednim spotkaniu zorganizowanym przez prezesa PiS lider Nowoczesnej, Ryszard Petru mówił iż "widzi światełko w tunelu" i ma nadzieję na osiągnięcie kompromisu ws. Trybunału, ale po pewnym czasie musiał przyznać, że "światełko zgasło". 

Gasiuk-Pihowicz oceniła, że zgłoszony przez PiS projekt nowej ustawy ws. TK jest jedynie próbą zastępowania niekonstytucyjnych przepisów z poprzedniej ustawy (zakwestionowanej przez Trybunał 9 marca) kolejnymi niekonstytucyjnymi przepisami.

Gasiuk-Pihowicz przyznała też, że nie wierzy w dobre intencje Kaczyńskiego w tej sprawie. - Pan prezes już nie raz wyciągał swój strój owieczki, w którym ładnie uśmiechał się i proponował chęć rozmów - ironizowała wypominając prezesowi PiS, że po ostatnim spotkaniu z udziałem jego i polityków opozycji Nowoczesna przedstawiła kompromisowe wyjście z konfliktu o TK, które PiS jednak odrzucił. 

- Kolejny raz nie będziemy tracić czasu. Nie będziemy się dali nabierać na wizję spokoju - podsumowała posłanka Nowoczesnej.