Dobra zmiana w salonie

Nowoczesny styl i jasne kolory – tak Polacy widzą swoje domy.

Aktualizacja: 12.05.2016 19:47 Publikacja: 12.05.2016 18:53

Cena i funkcjonalność są ważniejsze niż jakość i wygląd mebli

Cena i funkcjonalność są ważniejsze niż jakość i wygląd mebli

Foto: BRW

Tak jak budowle z wielkiej płyty ustąpiły miejsca domom z prawdziwej cegły, tak i we wnętrzach meblościanki powoli odchodzą w zapomnienie. Wolimy wzornictwo nowoczesne, jasne i lekkie, niemal ascetyczne, a przynajmniej tak deklarujemy.

W najnowszych badaniach przeprowadzonych przez TNS na zlecenie jednej z firm meblarskich ponad połowa Polaków przyznaje, że chciałaby wymienić meble i przemalować ściany. A ponad jedna czwarta zapowiada, że chciałaby zmieniać wystrój mieszkania bardzo często.

A jeśli zmieniać, to jak? 37 proc. deklaruje, że chciałoby mieszkać w domu urządzonym w stylu nowoczesnym. Najwyraźniej prosta i funkcjonalna aranżacja powiększająca optycznie nasze nie największe przecież pokoje cieszy się wielkim zainteresowaniem. Co ciekawe, obecnie tylko 13 proc. wybrałoby tak popularny niegdyś styl skandynawski z jego stonowanymi kolorami, naturalnymi materiałami i charakterystycznym minimalizmem.

Nowoczesność – to nie niespodzianka – wybierają zwykle najmłodsi (od 15 do 19 lat) oraz dobrze sytuowani. Styl skandynawski zaś wybierają osoby wchodzące w życie – 20-latki zapewne rzeczywiście decydujący samodzielnie o wystroju swojego pierwszego mieszkania. Według TNS to rozwiązanie wybierają najczęściej kobiety.

Tyle samo zwolenników co styl nowoczesny ma wersja klasyczna. Ale nie mówimy tu o wspomnianych meblościankach, tapczanach i wersalkach, lecz o wygodnych, przytulnych meblach z porządnego drewna i skóry. Im człowiek starszy, tym bardziej podoba mu się styl klasyczny, a tym samym mniej nowoczesny. Co ciekawe, taką wersję domu wybrałyby osoby, które same oceniają swoją sytuację materialną jako złą.

Według TNS najmniej zwolenników ma rustykalny styl prowansalski (8 proc.).

Całkiem konserwatywne są za to nasze upodobania kolorystyczne. Najbardziej lubimy jasne drewno, brąz, biały i beżowy. To w takich barwach widzielibyśmy najchętniej salon (który zresztą chcielibyśmy odświeżać najczęściej). Projektanci wnętrz i producenci mebli o agresywnych kolorach nie będą zaś zachwyceni kolejną informacją. Zdecydowanie nie chcemy mebli i ścian w kolorach czarnym i czerwonym (0 proc.). Wnętrza różnokolorowe gotowe jest zaakceptować tylko 5 proc. badanych przez TNS Polaków.

Deklaracje deklaracjami, ale gdy przychodzi do prawdziwych zakupów, kierujemy się głównie ceną. To najważniejsza cecha produktów, niemal dwa razy istotniejsza niż wzornictwo, kolorystyka czy względy praktyczne. Nie powinno w tym kontekście dziwić, że tak istotna dla skandynawskich mebli „ekologiczność" i „naturalność" interesuje tylko 4 proc. kupujących.

Badania TNS wskazują wyraźnie, że do kwestii organizacji wnętrza podchodzimy w sposób do bólu praktyczny. Dziewięć na dziesięć zapytanych osób deklaruje, że wystrój domu jest ważnym aspektem życia. Ale dla większości to sposób na stworzenie sobie własnego miejsca do życia, które przede wszystkim ma być funkcjonalne. Jako oznakę statusu społecznego czy miejsce, gdzie można wykazać się kreatywnością, traktuje je tylko co dziesiąty Polak.

Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Materiał Promocyjny
Dell Technologies: nie ma branży czy przedsiębiorstwa, które może funkcjonować bez nowoczesnych technologii