Chodzi o artykuł pt. „Palą trawę i ruszają w drogę" zamieszczony 3 marca 2016 r. , w którym poruszaliśmy problem coraz większej liczby kierowców siadających za kierownicą po zażyciu narkotyków, głównie marihuany. Z treści artykułu wynikało, że w 2015 r. policja zatrzymała 1250 kierowców będących pod wpływem środków odurzających. Nie wiadomo, jaka jest prawdziwa skala problemu, istnieje podejrzenie, że kierowców pod wpływem narkotyków jest coraz więcej. Policja posiada jednak tylko ok. 10 tysięcy narkotesterów i jest to zdaniem funkcjonariuszy ilość jest niewystarczająca.
Rzecznik zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z prośbą o odniesienie się do informacji "Rzeczpospolitej" Komendant poinformował, że w latach 2013 - 2015 liczba ujawnionych kierowców będących pod wpływem środka odurzającego stanowiła ok. 13,5 proc. przebadanych kierowców. Jednocześnie, funkcjonariusze są wyposażeni obecnie w 3590 narkotesterów jednorazowych oraz 82 urządzenia stacjonarno - przenośne tzw. elektroniczne i 1659 kaset do tych urządzeń (odpowiednik testera jednorazowego). Rocznie policja kupuje około 10 tys. narkotesterów.
- Liczba ujawnionych przypadków prowadzenia pojazdu po użyciu narkotyków determinowana jest ilością przeprowadzonych badań za pomocą narkotesterów. W związku z tym, relatywnie niewielka ilość badań mających na celu wykrycie środków psychoaktywnych implikuje ujawnienie nieodpowiadającej rzeczywistemu zagrożeniu liczby kierowców, którzy spowodowali zdarzenie drogowe (wypadek lub kolizję) będąc pod wpływem substancji psychoaktywnej - wynikało z odpowiedzi Komendanta Główny Policji.
Jak podał szef policji, największą liczbę kierowców pod wpływem narkotyków ujawniono w roku 2008, kiedy policjanci mieli 70 tys. sztuk narkotesterów zakupionych w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Transport.
Rzecznik zwraca uwagę, że rocznie przeprowadza się kilkanaście milionów badań na zawartość alkoholu w organizmie kierujących pojazdami. W tym kontekście liczba posiadanych przez Policję narkotesterów faktycznie nie pozwala na przebadanie wszystkich uczestników wypadków drogowych oraz prowadzenia szerokich badań prewencyjnych, takich jak np. akcja "trzeźwe poranki" .