RPO interweniuje ws. zbyt małej ilości narkotesterów

Policjanci są wyposażeni w niewystarczającą ilość narkotesterów - pisała w marcu Rzeczpospolita. Rzecznik praw obywatelskich interweniuje w tej sprawie u ministra spraw wewnętrznych

Aktualizacja: 22.06.2016 14:40 Publikacja: 22.06.2016 12:00

Prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków jest karane samo jak jazda po alkoholu

Prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków jest karane samo jak jazda po alkoholu

Foto: 123RF

Chodzi o artykuł pt. „Palą trawę i ruszają w drogę" zamieszczony 3 marca 2016 r. , w którym poruszaliśmy problem coraz większej liczby kierowców siadających za kierownicą po zażyciu narkotyków, głównie marihuany. Z treści artykułu wynikało, że w 2015 r. policja zatrzymała 1250 kierowców będących pod wpływem środków odurzających. Nie wiadomo, jaka jest prawdziwa skala problemu, istnieje podejrzenie, że kierowców pod wpływem narkotyków jest coraz więcej.   Policja posiada jednak tylko ok. 10 tysięcy narkotesterów i jest to zdaniem funkcjonariuszy  ilość jest niewystarczająca.

Rzecznik zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z prośbą o odniesienie się do informacji "Rzeczpospolitej" Komendant poinformował, że w latach 2013 - 2015 liczba ujawnionych kierowców będących pod wpływem środka odurzającego stanowiła ok. 13,5 proc. przebadanych kierowców. Jednocześnie, funkcjonariusze są wyposażeni obecnie w 3590 narkotesterów jednorazowych oraz 82 urządzenia stacjonarno - przenośne tzw. elektroniczne i 1659 kaset do tych urządzeń (odpowiednik testera jednorazowego). Rocznie policja kupuje około 10 tys. narkotesterów.

- Liczba ujawnionych przypadków prowadzenia pojazdu po użyciu narkotyków determinowana jest ilością przeprowadzonych badań za pomocą narkotesterów. W związku z tym, relatywnie niewielka ilość badań mających na celu wykrycie środków psychoaktywnych implikuje ujawnienie nieodpowiadającej rzeczywistemu zagrożeniu liczby kierowców, którzy spowodowali zdarzenie drogowe (wypadek lub kolizję) będąc pod wpływem substancji psychoaktywnej - wynikało z odpowiedzi Komendanta Główny Policji.

Jak podał szef policji, największą liczbę kierowców pod wpływem narkotyków ujawniono w roku 2008, kiedy policjanci mieli 70 tys. sztuk narkotesterów zakupionych w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Transport.

Rzecznik zwraca uwagę, że rocznie przeprowadza się kilkanaście milionów badań na zawartość alkoholu w organizmie kierujących pojazdami. W tym kontekście  liczba posiadanych przez Policję narkotesterów faktycznie nie pozwala na przebadanie wszystkich uczestników wypadków drogowych oraz prowadzenia szerokich badań prewencyjnych, takich jak np. akcja "trzeźwe poranki" .

Jak wynika z badań General Population Survey przeprowadzonych w roku 2010, aż 3,2 proc. osób przyznało się do kierowania pojazdem pod wpływem substancji odurzających. - Podjęcie skutecznych działań na rzecz  eliminowania z ruchu drogowego osób prowadzących pojazdy po zażyciu substancji psychoaktywnej wymaga zatem poczynienia niezbędnych nakładów finansowych, w tym przeznaczonych na zakup odpowiedniej liczby narkotesterów - uważa RPO.

O zajęcie stanowiska w tej sprawie RPO poprosił Mariusza Błaszczaka, ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Chodzi o artykuł pt. „Palą trawę i ruszają w drogę" zamieszczony 3 marca 2016 r. , w którym poruszaliśmy problem coraz większej liczby kierowców siadających za kierownicą po zażyciu narkotyków, głównie marihuany. Z treści artykułu wynikało, że w 2015 r. policja zatrzymała 1250 kierowców będących pod wpływem środków odurzających. Nie wiadomo, jaka jest prawdziwa skala problemu, istnieje podejrzenie, że kierowców pod wpływem narkotyków jest coraz więcej.   Policja posiada jednak tylko ok. 10 tysięcy narkotesterów i jest to zdaniem funkcjonariuszy  ilość jest niewystarczająca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a