Jeśli walne zgromadzenie zgodzi się na to 24 kwietnia, to wynagrodzenie Tavaresa za 2017 r. wyniesie 6,7 mln euro — 1,3 mln zasadniczej płacy, 2,4 mln zmiennej części, 1 mln nadzwyczajnej premii i 1,99 mln euro akcjami za osiągi — wobec 4,7 mln w 2016 r. 

„To nadzwyczajne wynagrodzenie wiąże się z opracowaniem i wdrożeniem planu naprawczego PACE! w Oplu/Vauxhallu z chwilą jego kupna i ma pozwolić na przywrócenie wartości ekonomicznych Oplka/Vauxhalla”— stwierdza dokument opublikowany w portalu PSA. Celem tego planu jest powrót dawnej filii GM do dodatniej sytuacji finansowej za 2 lata.

- Rada nadzorcza grupy PSA uznała, że rozszerzenie zakresu działania grupy związane z kupnem Opla/Vauxhalla powinno doprowadzić do nadzwyczajnego wynagrodzenia, które uwzględnia wkład Carlosa Tavaresa w negocjacjach z General Motors i w koncepcji planu PACE!, planu naprawczego Opla/Vauxhalla, który ponosił straty od 20 lat — wyjaśnił jeden z rzeczników PSA.

- Pod kierownictwem Carlosa Tavaresa 2017 r. był wyjątkowy dla Grupy PSA pod dwoma względami — przypomniał rzecznik, wymieniając rekordowe wyniki finansowe grupy zaledwie po 4 latach od niemal bankructwa i kupno Opla, co pozwoli francuskiej grupie stać się znowu drugim największym producentem w Europie.

Marża operacyjna działu samochodowego PSA bez Opla/Vauxhalla wyniosła rekordowe 7,3 proc. wobec 6 proc. w 2016 r.