MdM napędził sprzedaż hipotek

Początek tego roku pod względem sprzedaży kredytów mieszkaniowych był najlepszy od lat. Ale w finansowaniu zakupu mieszkań wciąż rządzi gotówka.

Publikacja: 13.06.2017 13:02

Wartość nowo udzielonych kredytów mieszkaniowych w złotych wzrosła w I kwartale o 10,9 mld zł, czyli o 10,2 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału oraz o 12,3 proc. rok do roku - wynika z raportu NBP. Istotnie więcej kredytów wypłacono w ramach programu "Mieszkanie dla młodych". W ramach stopniowo wygaszanego programu MDM, w I kwartale 2017 r. spośród 18 tys. 506 złożonych wniosków wypłacono wsparcie 17 tys. 253 kredytobiorcom, z dofinansowaniem w łącznej kwocie ok. 0,5 mld zł.

Jakość dobra, walut mniej

Nieco inne dane, ale również pokazujący duży wzrost, publikował niedawno AMRON SARFiN - I kwartale podpisano ponad 50 tys. umów kredytowych, a w ujęciu kwartalnym wartość przyznanych kredytów na zakup mieszkań wzrosła o 12 proc. W tej liczbie zawarte zostało prawie 15 tys. umów kredytowych w ramach MdM na łączną kwotę dofinansowania 414,4 mln zł. Preferencyjne kredyty z dopłatą stanowiły niemal 30 proc. wszystkich zobowiązań.

Od 2012 r. systematycznie maleje udział kredytów w walutach obcych w strukturze walutowej kredytów mieszkaniowych w bankach, co jest korzystne dla stabilności finansowej i makroekonomicznej - przekonuje NBP. Zmniejszanie się udziału mieszkaniowych kredytów walutowych jest wynikiem zaprzestania udzielania tych kredytów osobom nie otrzymującym regularnych dochodów w tej walucie oraz regularnej amortyzacji, wcześniejszych spłat i refinansowania kredytów denominowanych kredytami złotowymi. Jakość mieszkaniowych kredytów walutowych jest nadal wysoka, choć udział kredytów zagrożonych nieznacznie wzrósł i na koniec I kwartału 2017 r. wyniósł ok. 3,4 proc.

Gotówka wypiera kredyt

Jednak zdaniem Ochnik Development wzrosty akcji kredytowej (które eksperci tej firmy nazywają incydentalnymi), wywoływane nagłymi szturmami nabywców mieszkań po dopłaty w programie MdM, nie mają decydującego wpływu na ogólne wyniki sprzedaży hipotek. Choć w niektórych miesiącach program dopłat podbija sprzedaż kredytów nie wpływa na poprawę statystyk w sposób trwały.

Pomimo spektakularnych wyników sektora bankowego w kredytowaniu hipotecznym w pierwszym kwartale br. prognozy na rok 2017 nie są zbyt optymistyczne. Przewidywany jest niższy poziom sprzedaży kredytów mieszkaniowych niż w 2016 roku. Rozpędzony rynek nowych mieszkań bije zaś co roku nowe rekordy sprzedaży – wskazują eksperci dewelopera.

W całym 2016 r. podpisane zostało 178,4 tys. umów, a udzielone kredyty opiewały na wartość prawie 39,5 mld zł i banki udzieliły o 1,6 proc. zobowiązań mniej niż rok wcześniej.

Co roku wyraźnie zwiększa się za to udział gotówkowych zakupów mieszkań deweloperskich. W minionym roku, według szacunków NBP, w sześciu największych miastach w Polsce na mieszkania z rynku deweloperskiego kupujący wydali ponad 14 mld zł gotówki. Oznacza to, że dwa na trzy nowe mieszkania sprzedawane zostały bez wparcia kredytowego. Tomasza Sadłocha z firmy Ochnik Development uważa, że to efekt sytuacji na rynku finansowym i braku atrakcyjnej oferty depozytowej. Stąd, jego zdaniem, możemy obserwować masowe inwestowanie w zakup mieszkań z przeznaczeniem na wynajem.

- Zakup nieruchomości staje się jedną z najpopularniejszych i najbezpieczniejszych form inwestowania długoterminowego. Dla wielu osób, które lokują w mieszkania zaoszczędzone środki jest także formą zabezpieczenia emerytalnego – sądzi Sadłocha.

Popyt rośnie szybciej, budów przybywa

NBP informuje także, że "zapas niesprzedanych mieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce zmniejszył się w omawianym kwartale o ok. 2,5 tys. i wyniósł 50,2 tys.". Jednocześnie zwiększyła się liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto (44,2 tys., więcej o 9,9 tys. względem I kwartału 2016, według danych GUS). W raporcie zauważono także, że "wzrost popytu mieszkaniowego był wyższy niż wzrost podaży".

W I kwartale 2017 r. wzrosła liczba pozwoleń na budowę nowych mieszkań, zwłaszcza w istniejących projektach". Zdaniem zespołu opracowującego raport "wysokie szacowane marże zysku deweloperskiego, jak i stopy zwrotu z projektów mieszkaniowych oraz wysoki popyt, przełożyły się na zwiększenie liczby wydanych pozwoleń na budowę mieszkań oraz liczby mieszkań oddanych do użytkowania". Według danych GUS, przytoczonych przez NBP, "w I kwartale 2017 r. wydano 60,2 tys. pozwoleń na budowę mieszkań, tj. więcej o ok. 18,1 tys. względem I kwartału 2016 r. oraz więcej o ok. 3 tys. względem poprzedniego kwartału".

Na rynkach nieruchomości komercyjnych "kontynuowany był proces narastania nierównowagi, wynikającej z nadmiaru podaży powierzchni do wynajęcia w stosunku do dość stabilnego popytu" - informuje NBP.

- Dotyczyło to szczególnie najmu powierzchni biurowych oraz handlowo-usługowych - dodano w raporcie.

- Utrzymująca się wysoka dostępność finansowania zagranicznego przyczyniała się do szybkiego przyrostu majątku trwałego. Zjawisko to w decydującej mierze można łączyć z niskim poziomem stóp procentowych w krajach rozwiniętych, a więc niskim kosztem alternatywnym - podaje NBP. Wartość transakcji na rynkach nieruchomości komercyjnych "w I kw. 2017 r. wyniosła ponad 500 mln zł, przy czym około połowa tej kwoty była zlokalizowana w hotelach" - zaznaczono w raporcie.

Wartość nowo udzielonych kredytów mieszkaniowych w złotych wzrosła w I kwartale o 10,9 mld zł, czyli o 10,2 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału oraz o 12,3 proc. rok do roku - wynika z raportu NBP. Istotnie więcej kredytów wypłacono w ramach programu "Mieszkanie dla młodych". W ramach stopniowo wygaszanego programu MDM, w I kwartale 2017 r. spośród 18 tys. 506 złożonych wniosków wypłacono wsparcie 17 tys. 253 kredytobiorcom, z dofinansowaniem w łącznej kwocie ok. 0,5 mld zł.

Pozostało 90% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu