Jak podsumował Związek Producentów Audio-Video ZPAV, najszybciej, bo aż o ponad 71 proc., wzrosła w ciągu roku sprzedaż płyt winylowych.- W pierwszym półroczu bieżącego roku wartość tej części rynku wyniosła ponad 12,3 mln zł. Największy udział w rynku płyt winylowych mają artyści zagraniczni, którzy stanowią ponad 63,5 proc.; płyty polskich artystów to 23,7 proc. – podaje ZPAV. Największą część całego muzycznego rynku – 81,4 mln zł – stanowi wciąż sprzedaż muzyki na nośnikach, ale wpływy z niej spadły rok do roku o 5,1 proc. Rośnie za to, zgodnie z trendami światowymi, sprzedaż muzyki cyfrowej. -Osiągnęła udział w rynku na poziomie ponad 35 proc. oraz wartość ponad 44 mln zł – jest to wzrost w stosunku do analogicznego okresu o prawie 31,2 proc. – podaje ZPAV.

Aż 83 proc. wpływów z cyfrowej muzyki w Polsce stanowią już serwisy streamingujące muzykę w sieci, które w I półroczu odnotowały wpływy aż o 39,5 proc. wyższe niż rok wcześniej. - Na drugim miejscu znajdują się pobrania online (11 proc. rynku cyfrowego), które notują wzrost na poziomie 10 proc. Następne w kolejności są pobrania na telefony komórkowe (6 proc. rynku) z 11-proc. spadkiem w porównaniu do pierwszych sześciu miesięcy 2016 roku – podaje ZPAV.

Według prognoz PwC, cały rynek muzyczny w Polsce (wraz z koncertami) będzie na koniec tego roku wart 291 mln dol., a w 2021 roku jego wartość spadnie do 280 mln dol. Same wpływy ze sprzedaży muzyki w tym roku sięgną 111 mln dol., by w 2021 roku spaść do 102 mln dol. W tej puli rosnąć będą jednak z cyfrowej muzyki (między 2017 i 2021 rokiem zwiększą się z 25 mln dol. do 38 mln dol. ), opłat za odtworzenia oraz licencji na wykorzystywanie muzyki np. w reklamach czy filmach.