Dostawy zaczną się w I kwartale 2020 i potrwają do 2023 r. Samoloty będą napędzane silnikami Pratta&Whitneya z konglomeratu UTC.

Zamówienie jest konsekwencją ochłodzenia stosunków drugiego w USA przewoźnika z Boeingiem od października, gdy koncern skłonił resort handlu do obłożenia cłem prawie 300 proc. samolotów serii C Bombardiera, zamówionych przez tę linię. Linia odmówiła wyjaśnienia, czy spór handlowy obu producentów samolotów miał wpływ na jej decyzję kupienia u Airbusa. — To jest właściwa transakcja we właściwym czasie dla naszych klientów, pracowników i udziałowców — oświadczył prezes Delty, Ed Bastian.

W końcu listopada flota Delty liczyła 196 samolotów Airbusa, w tym 150 wąskokadłubowych z rodziny A320, 42 szerokokadłubowe A330 i cztery A350.