Pierwszy rejs dreamlinerem PLL LOT do Seulu - w poniedziałek

W poniedziałek 17 października poleci pierwszy samolot LOT-u do Seulu, nowego portu w siatce polskiego przewoźnika

Aktualizacja: 16.10.2016 09:49 Publikacja: 16.10.2016 09:38

Pierwszy rejs dreamlinerem PLL LOT do Seulu - w poniedziałek

Foto: Bloomberg

- Stolica Korei Południowej to jeden z najważniejszych i najszybciej rozwijających się ośrodków biznesowych w Azji - podkreśla prezes LOT-u Rafał Milczarski.

Dreamliner z pasażerami na pokładzie wystartuje z lotniska Chopina po południu. Inauguracyjnym rejsem z wizytą do Korei Południowej ma udać się m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski, który spotka się z przedstawicielami władz Republiki Korei. Wraz z nim do Seulu mają polecieć m.in. wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński oraz wiceminister skarbu Mikołaj Wild, który w Ministerstwie Skarbu Państwa nadzoruje PLL LOT. W trakcie wizyty zaplanowano szereg spotkań, w tym udział w Forum Gospodarczym. Do Korei Południowej poleci także grupa przedsiębiorców - m.in. sektora ITI, branży kosmetycznej, chemicznej, przemysłu spożywczego, technologii odnawialnych. Oprócz udziału w forum, zaplanowano dla nich spotkania z firmami koreańskimi.

Rejsy między Warszawą a Seulem będą się odbywały w poniedziałki, środy i soboty. Samolot z lotniska Chopina do portu lotniczego Seul Incheon będzie leciał nieco ponad 10 godzin. Połączenia te będą wykonywały boeingi 787 dreamliner, a w menu znajdą się zarówno polskie, jak i koreańskie potrawy. Pasażerowie będą mogli obejrzeć koreańskie filmy, a cały system rozrywki pokładowej będzie dostępny również w koreańskiej wersji językowej. Wśród personelu pokładowego znajdzie się osoba mówiąca po koreańsku.

Na pokładzie dreamlinera LOT-u pasażerowie będą mieli do dyspozycji trzy klasy podróży – biznes z fotelami rozkładającymi się do pozycji płaskiego łóżka, premium z fotelami wyposażonymi w podnóżki oraz ekonomiczna z fotelami, w których zamontowane są ekrany rozrywki pokładowej i gniazdka USB.

- Seul to dla LOT-u trzecia trasa do Azji i szósty kierunek dalekiego zasięgu - zaznacza Milczarski. - Stolica Korei Południowej to jeden z najważniejszych i najszybciej rozwijających się ośrodków biznesowych w Azji oraz kolebka wielu gigantycznych, znanych na całym świecie koncernów, które od wielu lat chętnie inwestują w Polsce. Jest to więc dla nas naturalny kierunek, za którym jednoznacznie przemawiają dane ekonomiczne - przekonuje szef LOT.

Jak dodaje, Polska dla Korei Południowej jest głównym rynkiem inwestycyjnym w Europie Środkowo-Wschodniej i piątym w całej Europie. Dla Polski Korea Południowa jest natomiast drugim partnerem gospodarczym w Azji pod względem wymiany handlowej. Importowana i eksportowana jest głównie elektronika i sprzęt multimedialny.

- Koreańskie firmy zainwestowały w Polsce ponad 1,7 miliarda dolarów, a w całej Europie Środkowo-Wschodniej wielokrotnie więcej. Jednym z atutów bezpośredniego połączenia Warszawy ze stolicą Korei Południowej jest krótki czas podróży nie tylko z Polski, ale także z innych krajów tego regionu - zaznacza Milczarski.

W jego ocenie uruchomienie bezpośrednich rejsów zainicjuje ruch turystyczny. Rocznie na trasie Polska - Korea Południowa podróżuje około 30 tysięcy ludzi, a z całej Europy Środkowo-Wschodniej - ponad 350 tysięcy. Prognozy mówią o co najmniej 8-procentowym wzroście w kolejnym roku.

- Liczymy, że również mieszkańcy Korei, którzy nie znają jeszcze dobrze Polski, dzięki naszej ofercie zdecydują się nas odwiedzić i poznać - powiedział Milczarski.

Seul to drugie, po Tokio, nowe połączenie dalekiego zasięgu, które w tym roku uruchomi LOT. Jednym z elementów strategii firmy do 2020 r. jest rozwój połączeń do Ameryki Północnej i Azji.

Transport
Ryzykowne auta zalewają rynek
Transport
Naukowcy apelują: CPK nie w pośpiechu. Potrzebne są warianty dla lotniska w polu
Transport
Duża awaria na kolei. Pociągi nie docierały do Warszawy
Transport
O'Leary: Latem bilety lotnicze zdrożeją, ale tylko trochę
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Transport
Kolejne awaryjne lądowanie samolotu Boeinga. Nie otworzyły się golenie podwozia