Airbus zaprzecza zarzutom Austrii

Airbus zaprzeczył oficjalnie w wiedeńskiej prokuraturze zarzutom świadomego wprowadzenia w błąd i oszustwa w ramach kontraktu kupna przez Austrię w 2003 r. myśliwców Eurofightera za 1,8 mld euro

Publikacja: 19.09.2017 07:45

Airbus zaprzecza zarzutom Austrii

Foto: Bloomberg

Europejska grupa lotniczo-wojskowa przekazała prokuraturze w Wiedniu opinię prawną, w której oficjalnie zaprzecza tym oskarżeniom. Potępia ponadto zarzuty stawiane publicznie przez ministra obrony Hansa Petera Doskozila i grozi mu procesem.

„Airbus krytykuje bardzo sporną manierę zachowania ministra obrony w składaniu pozwu i jego politykę informacyjną nastawioną na domniemanie winy, co stanowi naruszenie podstawowych praw gospodarczo-społecznych. Samoloty Eurofightera zostały dostarczone zgodnie z zamówieniem Austin. Austria nie została oszukana o możliwości dostawy i kosztach działań kompensujących (offsetowych), nie doszło do żadnego błędu w tym temacie" — stwierdza oświadczenie Airbusa.

Prokuratura w Wiedniu prowadzi śledztwo ws. Airbsua i konsorcjum Eurofightera po zażaleniu resortu obrony dot. kupna myśliwców w 2003 r.. Głównym zarzutem Austrii jest wprowadzenie przez Aiebusa w błąd strony austriackiej w sprawie umów offsetowych uzgadnianych przy kontrakcie dla wzmocnienia austriackiej gospodarki. To powszechny wymóg w kontraktach wojskowych. Resort obrony kwestionował także zdolność i chęć Airbusa dostarczenia części samolotów sugerując, że ta umowa nie opłacała mu się.

19 września ma zostać opublikowany ostateczny raport parlamentarnej komisji śledczej o kupnie tych samolotów, o przyznawaniu zamówień i o ewentualnych łapówkach.

Airbus stale zaprzeczał zarzutom, dochodziło wcześniej do starć z europejskimi rządami, zwłaszcza z niemieckim, ale spór z Austrią jest najbardziej gwałtowny. Zamiar resortu obrony tego kraju zakazania Airbusowi udziału w przetargu na 12 małych śmigłowców wojskowych i wcześniejsze wypowiedzenie programu Eurofightera doprowadziły do napięcia w stosunkach. A austriackie śledztwo zbiegło się w czasie z prowadzonymi w W. Brytanii i Francji w sprawie wykorzystywania pośredników przy sprzedaży samolotów, co zdaniem analityków może doprowadzić do rekordowych grzywien.

Spór zaostrzył się, a rząd Austrii ma ograniczone pole manewru, bo głowni decydenci, także minister Doskozil, zmienią się zapewne po wyborach 15 października. Koalicja socjaldemokratów i konserwatystów z Partii Ludowej traci popularność, w sondażach przodują konserwatyści z nowym przywódcą Sebastianem Kurzem, który pewnie stworzy nowy rząd koalicyjny.

Dwa inne śledztwa

Airbusa czekają lata śledztwa brytyjskiego i francuskiego, z małym szansami na szybką ugodę.

Dziennik „Evening Standard" podał, ze prokuratorzy obu krajów spotkali się w sierpniu dla omówienia warunków ugody znanej w prawie jako ugoda o odroczonym ściganiu (DPA) po śledztwie ws. używania pośredników do sprzedaży samolotów. Zdaniem dziennika, mogłaby zakończyć się grzywną ponad miliarda funtów, Szef biura ścigania poważnych przestępstw SFO, David Green ma nadzieję, że dojdzie do uzgodnienia DPA z Airbnsuem przed jego odejściem w kwietniu.

Oba śledztwa zaczęły się, gdy Aiebus zwrócił na siebie uwagę niedokładnymi deklaracjami o wypłatach dla agentów ds. sprzedały, przekazanymi do brytyjskiej agencji kredytowania eksportu. SFO zaczął śledztwo w sierpniu 2016, siedem miesięcy później zrobiła to samo francuska prokuratura finansowa PNF. Francuskie śledztwo może spowolnić całe postępowanie, bo oba urzędy współpracują ze sobą po raz pierwszy. Część analityków jest zdania, że mimo tego zakończy się rekordową grzywną.

W styczniu SFO zawarł ugodę z Rolls-Roycem zmuszajacą tę firmę do zapłaty rekordowej grzywny 500 mln funtów (680 mln dolarów); ugoda dotyczy tylko W. Brytanii, producenta silników czekają podobne — ugody i kary — w USA i Brazylii. W przypadku Airbusa sprawa jest znacznie poważniejsza, bo dotyczy kilkudziesięciu kontraktów sprzedaży samolotów za miliardy dolarów.

Europejska grupa lotniczo-wojskowa przekazała prokuraturze w Wiedniu opinię prawną, w której oficjalnie zaprzecza tym oskarżeniom. Potępia ponadto zarzuty stawiane publicznie przez ministra obrony Hansa Petera Doskozila i grozi mu procesem.

„Airbus krytykuje bardzo sporną manierę zachowania ministra obrony w składaniu pozwu i jego politykę informacyjną nastawioną na domniemanie winy, co stanowi naruszenie podstawowych praw gospodarczo-społecznych. Samoloty Eurofightera zostały dostarczone zgodnie z zamówieniem Austin. Austria nie została oszukana o możliwości dostawy i kosztach działań kompensujących (offsetowych), nie doszło do żadnego błędu w tym temacie" — stwierdza oświadczenie Airbusa.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec