Przerwy w głównym ośrodku tej firmy w Montrealu prac wykończeniowych wynikają z decyzji podjętej w 2015 r. przez grupę produkującą samoloty regionalne i tabor szynowy o ograniczeniu produkcji obu modeli samolotów dyspozycyjnych z powodu mniejszego popytu na nie w Chinach, Ameryce Łacińskiej i Rosji.

- To bardzo powszechna praktyka dostosowywania strategii i ustalania kolejności produkcji dla zapewnienia kontroli nad naszymi zapasami i kosztami — wyjaśnił rzecznik Bombardiera, Mark Masluch.

— Będziemy współpracować z naszym związkiem w podejmowaniu kroków ograniczających skutki tego na naszą załogę. Przerwy w pracach wykończeniowych nie będą mieć wpływu na dotrzymanie przez firmę zamówień od klientów - wskazywał.

Zdaniem analityka sektora lotnictwa, który obserwuje działalność Bombardiera, przerwy w produkcji mogą zmierzać do zmniejszenia kosztów osobowych, gdy przychody ze sprzedaży samolotów dyspozycyjnych są zagrożone albo sposobem dostosowania tych prac do mniejszej produkcji samych samolotów.