To wynik wyjątkowy. Rok temu w lipcu panował tam wzmożony ruch na trasach Kraków-świat, ponieważ odbywały się tam Światowe Dni Młodzieży. W ubiegłym miesiącu odnotowano 4193 operacje lotnicze (w sumie starty i lądowania) czyli o 5 proc więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Sukcesem okazało się przywrócenie połączenia LOT z Krakowa za Atlantyk.

— Ponad dwa tysiące pasażerów skorzystało w lipcu z połączenia pomiędzy stolicą Małopolski a Chicago, 90 proc. miejsc zostało sprzedanych na tej trasie – to dobry początek dla rejsów długodystansowych – powiedział Radosław Włoszek, prezes Zarządu Kraków Airport. Łącznie w tym roku z lotniska w Balicach zostanie uruchomionych 27 nowych połączeń.

Odlatujący z Krakowa najczęściej jednak wybierają Półwysep Iberyjski. Podobnie jak w czerwcu powodzeniem cieszą się nowe kierunki – Porto i Walencja. Pełne samoloty odlatywały także do Barcelony, Malagi, na Majorkę i Gran Canarię. W sezonie zimowym będzie można polecieć również do stolicy Portugalii — Lizbony oraz do Marrakeszu w Maroku – dodaje Radosław Włoszek.

Łącznie do 31 lipca 2017 r. obsłużono już 3 262 633 pasażerów. To ponad 464 tysiące więcej niż w analogicznym okresie 2017 roku, co oznacza wzrost na poziomie 17 proc.