Władze Indii zrezygnowały ze sprzedaży 76 proc. w zadłużonej linii lotniczej, bo nie otrzymały żadnej oferty — stwierdził przedstawiciel rządu po porażce prób ratowania Air India. Linia ma 7 mld dolarów długu, a jej sprzedaż miała wzmocnić opinię reformatora premiera Narendy Modi, który chce pozbyć się nierentownych firm.

Air India zamierza teraz skupić się na znalezieniu sposobów zachowania konkurencyjności i zwiększania udziału rynkowego, przedstawiła nowe mundury pracowników pokładowych, nową kartę dań i udogodnienia dla podróżnych. Zmiany zostaną wprowadzone w ciągu 2 miesięcy, powinny dać linii dodatkowe 10 mld rupii (148 mln dolarów) rocznie — powiedział dziennikarzom szef przewoźnika Radeep Singh Kharola.

Air India wykorzystuje zalewie 60 proc. miejsc w klasie pierwszej i biznes w lotach do Ameryki Płn. i do Europy, ogłoszone zmiany mają zwiększyć wypełnienie samolotów do 80 proc. — dodał Kharola, ale nie chciał ujawnić, ile pieniędzy przeznaczono na wprowadzeni tych zmian.

Rząd zamierza wspierać przewoźnika i doprowadzić do jego konkurencyjności — powiedział minister lotnictwa cywilnego, Jayant Sinha i dodał. że Air India przygotowuje nowe połączenia do Afryki, Australii i Ameryki Płn. Linia traci udział rynkowy w kraju na rzecz szybko rozwijających się tanich operatorów, IndiGo i SpiceJet należących do InterGlobe Aviation, którzy również chcą rozwijać loty międzynarodowe.