Najnowsze modyfikacje w największym na świecie, dwupokładowym samolocie pasażerskim zostaną ogłoszone podczas salonu pod Paryżem (19-25 czerwca) — podały osoby znające sprawę. — Zawsze mówiliśmy, że A380 ma potencjał dalszej poprawy jego sprawności — stwierdził rzecznik Airbusa, odmawiając rozszerzenia wypowiedzi.

A380 cierpi na znaczny spadek sprzedaży, bo linie lotnicze przestawiają się na nieco mniejsze samoloty dwusilnikowe, łatwiejsze w utrzymaniu i w wypełnieniu pasażerami.

W ramach działań mających zwiększyć atrakcyjność superjumbo dla kupujących zrezygnowano już z szerokich schodów prowadzących na górny pokład, zaprojektowano węższą strukturę, co dało przestrzeń na dodatkowe fotele. Połączenie lepszej aerodynamiki skrzydeł z większą liczbą miejsc do ponad 600 zmniejszy jednostkowy koszt operacyjny, kluczowy czynnik brany pod uwagę przez przewoźników.

Dyrektor generalny Airbusa Fabrice Brégier potwierdził kilka dni przed salonem, że Airbus rozważa zainstalowanie tych końcówek skrzydeł, aby obniżyć koszty latania. Takie rozwiązania zmniejszają opór, ale zwiększają wagę samolotu, bo konstrukcję skrzydła trzeba wzmocnić. Przedstawiciele sektora oceniają, że winglety zwiększają sprawność paliwową o ok. 2 proc.