Pewniejsze loty przez Niemcy

Związek zawodowy pracowników niemieckiego sektora publicznego Verdi porozumiał się z pracodawcą. To właśnie Verdi zorganizował ostatni strajk na 11 niemieckich lotniskach w ostatnią środę, 27 kwietnia.

Aktualizacja: 30.04.2016 11:16 Publikacja: 30.04.2016 10:53

Pewniejsze loty przez Niemcy

Foto: Bloomberg

Do ugody pracowników i pracodawcy doszło 29 kwietnia wieczorem. Zgodnie z jej zapisami, co potwierdził minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere, w ciągu dwóch lat 2,1 mln pracowników sektora publicznego otrzyma podwyżkę płac w wysokości 4,75 proc. Podwyżka ma być dwuetapowa: w tym roku płace wzrosną o 2,4 proc., w przyszłym - o dalsze 2,35 proc. Pracodawcy oferowali podwyżkę płac o 3 proc. rozłożoną na dwa lata. Z kolei związkowcy domagali się wzrostu wynagrodzeń o 6 proc. w ciągu roku.

Związek Verdi już wielokrotnie organizował protesty i doskonale wie gdzie uderzyć, żeby negocjacje okazały się dla nich sukcesem. Zazwyczaj Verdi celuje tam, gdzie będzie to najbardziej widoczne i dotkliwe oraz medialnie nagłośnione - czyli w transport lotniczy bardzo ważny dla niemieckiej gospodarki. Tym razem związek ogłosił strajk pracowników naziemnych na 11 niemieckich lotniskach. W efekcie Lufthansa zmuszona była do odwołania 900 lotów, a inne linie, w tym LOT ponad 500.

Lufthansa, doświadczona w zmaganiu się z akcjami protestacyjnymi, starała się zminimalizować niedogodności, jakie odczuwali pasażerowie. Najbardziej ucierpiało lotnisko w Monachium, które akurat świętowało otwarcie nowego terminala. Najwięcej pasażerów zgromadziło się we Frankfurcie, a oczekujący na swój lot pasażerowie mogli podziwiać niespotykany widok: praktycznie przy każdym rękawie stał zaparkowany samolot, bo odprawy sukcesywnie ruszyły dopiero po godzinie 15.

Wiele rejsów było opóźnionych. Na przykład lot Lufthansy z Tokio - o 7 godzin, bo samolot nie mógł wystartować, do czasu, kiedy nie został poinformowany możliwości lądowania, bo pasażerowie nie mieli gwarancji, że np. ich bagaż zostanie wyładowany, że zostanie podstawiony do wyjścia rękaw, bądź autobus. Sama Lufthansa gdzie tylko mogła podstawiała większe samoloty - np na rejsach do Warszawy zamiast Airbusów 319, które zazwyczaj obsługują tę trasę - latał większy Airbus 321.

W efekcie tylko we Frankfurcie 33 tys. pasażerów musiało zmienić rezerwację lub skorzystać z innego środka komunikacji. Większość z nich decydowała się na podróż pociągiem.

Podczas strajku pracowników naziemnych linie lotnicze nie są zobowiązane do wypłacania odszkodowań pasażerom i najczęściej sugerują zmianę daty, bądź trasy podróży, za co nie pobierają opłat.

Strajk Verdi się skończył, ale zarząd Lufthansy jednak nie może jeszcze odetchnąć z ulgą. Nadal trwają negocjacje z pilotami, którzy nie chcą się zgodzić na mniej korzystne warunki odchodzenia na emeryturę. I jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do zbliżenia stanowisk, piloci Lufthansy mogą zastrajkować po raz kolejny. Jak na razie jest przygotowana wstępna wersja porozumienia między zarządem a reprezentującym związek pilotów Cockpitem. Zapisano w nim podwyższenie wieku emerytalnego z 59 do 61 lat oraz wypłata nie 60 proc. ale tylko połowy ostatniej pensji w przypadku wcześniejszego odejścia na emeryturę.

Porozumienie dotyczy 5,4 tys. pilotów zatrudnionych w Lufthansie, Lufthansie Cargo i Germanwings. Cockpit obstaje przy pozostawieniu obecnych warunków zatrudnienia i odchodzenia na emeryturę bez żadnych zmian. Związkowcy chcą też znaczących podwyżek płac i nie satysfakcjonuje ich obiecane przez zarząd 1,2 proc. podwyżka w lipcu 2016 i dalsze 1,3 proc. w styczniu 2018. Teraz porozumienie, jakie osiągnął Verdi może stać się nowym punktem odniesienia.

Do ugody pracowników i pracodawcy doszło 29 kwietnia wieczorem. Zgodnie z jej zapisami, co potwierdził minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere, w ciągu dwóch lat 2,1 mln pracowników sektora publicznego otrzyma podwyżkę płac w wysokości 4,75 proc. Podwyżka ma być dwuetapowa: w tym roku płace wzrosną o 2,4 proc., w przyszłym - o dalsze 2,35 proc. Pracodawcy oferowali podwyżkę płac o 3 proc. rozłożoną na dwa lata. Z kolei związkowcy domagali się wzrostu wynagrodzeń o 6 proc. w ciągu roku.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Airbus Aerofłotu zablokował lotnisko w Tajlandii. Rosji brakuje części do samolotów
Transport
Francuscy kontrolerzy w akcji. Odwołane loty także z Polski
Transport
PKP Cargo traci udziały w polskim rynku
Transport
W Afryce Rosja zbuduje swoje porty. Znane są potencjalne lokalizacje
Transport
Ruszyły inwestycje w Modlinie. Lotnisko planuje duże zmiany