Rozbudowa terminala pasażerskiego, która ma się rozpocząć pod koniec tego roku i inne usprawnienia będą kosztowały 60 mln złotych. Mazowiecki port oddalony 30 kilometrów od Warszawy i funkcjonujący od prawie 10 lat przyjął 24 kwietnia swojego 9-milionowego pasażera. Był nim podróżujący z rodziną Polak, który przyleciał z Londynu. Londyn, obok Barcelony, Brukseli i Dublina to jeden z najbardziej obłożonych rejsów Ryanaira z Modlina.

—Dziesięciomilionowego pasażera oczekujemy latem, być może nawet już w lipcu - mówi Leszek Chorzewski, p.o. prezes Warsaw Modlin Airport, gdzie miesięcznie odprawia się 220-240 tysięcy ludzi.

W 2016 roku lotnisko w Modlinie obsłużyło 2,86 mln pasażerów, a w I kwartale 2017 - 658 tysięcy. Jedynym przewoźnikiem, który operuje z tego lotniska pozostaje irlandzki niskokosztowy Ryanair, który w tym roku uruchomi stąd 18 nowych kierunków (z 193 w całej siatce przewoźnika), pięć z nich przybędzie w sezonie zimowym.

Od otwarcia lotniska wyraźnie zmienił się profil pasażerów. Kiedyś były to samotne osoby latające do pracy zagranicą, dzisiaj całe rodziny. Na lotniskowym parkingu widać auta z rejestracją z północnej i wschodniej Polski, a także z Białorusi i Ukrainy.