Adria będzie realizować loty na trasie Olsztyn-Mazury – Monachium trzy razy w tygodniu, pierwszy lot zaplanowano na 17 czerwca. Linia będzie sprzedawała bilety na swoje loty w formule code-share, co oznacza, że na jednym bilecie można polecieć do Monachium i tam przesiąść się na inny dowolny kierunek bez konieczności ponownej odprawy, czy przenoszenia bagażu. Dodatkowo w razie opóźnienia przylotu z Szyman przewoźnik zapewni pasażerom opiekę w Monachium.
Siatka połączeń z Olsztyn-Mazury do głównego lotniska w Monachium jest tak ułożona, że pasażerowie będą „łapali" w Niemczech loty np. do Nowego Jorku, Toronto, Pekinu, Szanghaju, czy Singapuru.
Dyrektor siatki połączeń i zarządzania przychodami Adria Airways Luka Rojsek powiedział na konferencji prasowej w Szymanach, że firma ta zdecydowała się na uruchomienie tego połączenia, ponieważ widzi w tym kierunku duży potencjał zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Sam Rojsek by dojechać ze Słowenii do Szyman doleciał samolotem do Warszawy i trzy godziny jechał na Mazury autem.
Adria jest przewoźnikiem z 50-letnią tradycją, jej macierzystym portem jest Lublana, w Polsce jest obecna w Łodzi. Firma ta realizuje loty przede wszystkim do krajów Europy wschodniej. Rojsek podkreślił, że flota Adrii jest nowa, średni wiek samolotu to 6 lat. Na trasie z Szyman do Monachium będzie latał 84 miejscowy samolot bombardier.
Prezes portu Olsztyn-Mazury Leszek Krawczyk ma nadzieję, że loty do Monachium będą się cieszyły dużym zainteresowaniem, ponieważ badania wykonane przed uruchomieniem portu wskazywały na potrzebę połączeń właśnie z tym miastem. "W najbliższych dwóch miesiącach będziemy prowadzić intensywną kampanię promującą w Monachium. Chcemy, by jak najwięcej ludzi dowiedziało się o tym połączeniu i z niego korzystało" – podkreślił Krawczyk.