Ryanair został zmuszony w 20178 r. do uznania organizacji reprezentujących pracowników dla uniknięcia ich strajku w okresie świąt, gdy wcześniej musiał odwołać 20 tys. lotów z braku pilotów.

Teraz podziękował Brytyjskiemu Zrzeszeniu Pilotów Linii Lotniczych (BALPA) za konstruktywne zaangażowanie i wezwał inne w Europie do naśladownictwa. „Ze względu na wcześniejszą wrogość Ryanaira do związków zawodowych, obecne porozumienie jest historyczne" — stwierdzi w komunikacie sekretarz generalny BALPA, Brian Strutton. Organizacja zapowiedziana wybór ze swych członków przedstawicieli, którzy poprowadzą negocjacje z dyrekcją w sprawie płac, urlopów i wolnych dni pilotów.

Przewoźnik negocjuje z innymi związkami zawodowymi w Europie które zażądały zbiorowego spotkania z kierownictwem twierdząc, że indywidualne rozmowy są niezadowalające. Dyrekcją nie zgadza się na razie na to. „Zwracamy się do związków zawodowych o zaprzestanie straty czasu i o szybkie działania, aby można było wprowadzić w lutym podwyżki o 20 proc. dla naszych pilotów i zawrzeć formalne umowy o ich uznaniu, nad którymi obecnie zastanawiają się" — stwierdził w komunikacie szef działu kadr, Eddie Wilson.

Piloci ze wszystkich brytyjskich baz Ryanaira przyjęli w głosowaniach propozycje podwyżek zarobków. Te głosowania odbyły się niezależnie od negocjacji z BALPA. Jego szef Strutton wyraził też Nadzieję, że Ryanair będzie w stanie uzgodnić wkrótce takie umowy z innymi związkami w Europie. — Wierzę, że Est to początek silnych i wzajemnie korzystnych stosunków BALPA-Ryanair i wzywam linię do uzgodnienia takich umów ze związkami pilotów i załóg pokładowych w innych krajach — powiedział.