#RZECZoBIZNESIE: Adrian Furgalski: Megalotnisko może być drogie

Rząd boi się dotknąć norm hałasu na lotniskach, więc idziemy w kierunku CPK – mówi Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 22.09.2017 12:37 Publikacja: 22.09.2017 12:33

#RZECZoBIZNESIE: Adrian Furgalski: Megalotnisko może być drogie

Foto: tv.rp.pl

Gość przyznał, że Baranów to nie jest zła lokalizacja dla Centralnego Portu Komunikacyjnego.

- Pod względem logistycznym lokalizacja Baranowa jest w porządku - mówił Furgalski.

Zaznaczył, że jak się mówi o nowym porcie lotniczym na 50 mln pasażerów, trzeba powiedzieć też o kolejach dużych prędkości.

- Musimy je budować, żeby ten port nie był martwy. Tymczasem rząd się zastanawia, czy one są ekonomicznie opłacalne – tłumaczył.

Furgalski jestem ciągle sceptyczny, czy taki duży port jest nam potrzebny.

- Opowiadałem się za współpracą Okęcia z Modlinem – przypomniał.

Wyjaśnił, że niektórzy mówią, iż „sufit” Okęcia to 25 mln pasażerów, Modlin ma możliwość rozbudowy do 40 mln.

Furgalski Podkreślił, że kolejny rząd boi się dotknąć norm hałasu na lotniskach.

- W Polsce są one bardzo restrykcyjne. Sposoby liczenia hałasu jak są w USA, Francja, Austrii czy Grecji, pozwoliłyby zwiększyć przepustowość lotnisk, także Okęcia, o 20 proc. - tłumaczył.

Zaznaczył, że różnica 1 decybela dla człowieka jest nieodczuwalna, a dla lotniska ma kolosalne znaczenie.

- Za uporządkowanie tego segmentu rząd się nie weźmie, więc idziemy w kierunku CPK – ocenił.

Przypomniał, że każda analiza usadowienia CPK mówi o tym, że Okęcie trzeba zburzyć.

- Tam są dosyć drogie hotele. Jeśli tam ma być osiedle, to po co hotel wśród bloków. Ciekawe jakie są umowy, czy właściciele hoteli nie będą chcieli odszkodowań. Przenieść się też będzie musiała Agencja Żeglugi Powietrznej. To są utopione pieniądze, ale aglomeracja warszawsko-łódzka nie jest w stanie utrzymać 3 portów – mówił.

 

Skąd weźmiemy kolejne miliony pasażerów

- Mówi się, że potencjał jest w Polsce. Rośniemy 2 razy szybciej niż średnia światowa. Przez parę lat jeszcze tak będzie – tłumaczył.

- Sztucznie ruchu nie zwiększymy. On będzie rósł wraz ze wzrostem PKB – dodał.

Furgalski podkreślił, że wybudowanie lotniska jest rzeczą prostą.

- Ktoś da na to pieniądze. Mamy jednak masę przykładów wybudowanych portów, w Kanadzie czy Hiszpanii, które stoją puste, albo zostały zburzone, albo sprzedane za psie pieniądze – wyliczał.

Zaznaczył, że to ma być port za 35 mld zł, łącznie z infrastrukturą, ale nikt tego dokładnie nie policzył.

- Wszędzie tam, gdzie się przystępuje do takiej budowy, to zazwyczaj dwukrotnie rośnie ta kwota, więc powinna być w okolicach 50 mld zł. Wydłuża się też czas. Zejdzie pewnie z 15 lat – prognozował.

- Potem to lotnisko musi spłacać kredyty. Wszystkie koszty finansowe wrzuca się w stawki, które płacą linie. To może być drogie lotnisko – ocenił.

Dodał, że może się wtedy okazać, iż Modlin nie będzie tylko lotniskiem dla tanich linii i może stać się zagrożeniem dla drogiego CPK.

Gość przyznał, że Baranów to nie jest zła lokalizacja dla Centralnego Portu Komunikacyjnego.

- Pod względem logistycznym lokalizacja Baranowa jest w porządku - mówił Furgalski.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej
Transport
Airbus Aerofłotu zablokował lotnisko w Tajlandii. Rosji brakuje części do samolotów
Transport
Francuscy kontrolerzy w akcji. Odwołane loty także z Polski
Transport
PKP Cargo traci udziały w polskim rynku
Transport
W Afryce Rosja zbuduje swoje porty. Znane są potencjalne lokalizacje