KIO odłożyła na 3 kwietnia orzeczenie ws. zakupu boeingów do przewozu VIP

Krajowa Izba Odwoławcza we wtorek odłożyła na 3 kwietnia wydanie orzeczenia w sprawie zakupu do przewozu najważniejszych osób w państwie samolotów Boeing 737 z wolnej ręki od producenta. Tymczasem MON musi wydać środki na ten cel do końca marca.

Aktualizacja: 28.03.2017 21:55 Publikacja: 28.03.2017 21:39

KIO odłożyła na 3 kwietnia orzeczenie ws. zakupu boeingów do przewozu VIP

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

10 marca, dzień po unieważnieniu poprzedniego przetargu, Inspektorat Uzbrojenia MON uruchomił, w trybie zamówienia z wolnej ręki, postępowanie ws. pozyskanie samolotów średniej wielkości do przewozu najważniejszych osób w państwie. Do negocjacji zaproszono amerykańską firmę Boeing, który oferuje maszyny B737-800 (w wersji z salonką oznaczone jako BBJ2).

Tę decyzję oprotestowały firmy pośredniczące na rynku lotniczym: Aerospace International Group ze Słowacji (w poprzednim postępowaniu na średnie samoloty dla VIP-ów startowała razem z "ASSA-POLAND" Zdzisław Kondrat, ale nie dostała zaproszenia do złożenia oferty po negatywnej opinii SKW), The Jet Business International z Wielkiej Brytanii oraz Altenrhein Aviation AG ze Szwajcarii. Chciały one unieważnienia postępowania z udziałem Boeinga i wskazywały, że zamierzają uczestniczyć w procedurze pozyskania samolotów.

KIO rozpatrywała sprawę we wtorek od godz. 10 do godz. 20 z przerwami. Na koniec ze względu na obszerny materiał dowodowy i skomplikowanie sprawy odłożyła wydanie orzeczenia na maksymalny możliwy czas – o pięć dni, czyli do 3 kwietnia.

Wcześniej KIO odrzuciła wnioski odwołujących się firm o odroczenie rozprawy.

- Wszyscy występujący po każdej ze stron wiedzą, że jeżeli odroczylibyśmy dziś to posiedzenie o kilka dni, to zamawiający nie będzie w stanie zrealizować zamówienia, nie dojdzie do podpisania umowy, nawet nie będzie takiej szansy, żeby dokończyć rozmowy ze względu na dyscyplinę budżetową. Zamawiający dysponuje środkami na zakup tylko do końca marca – powiedział reprezentujący Inspektorat Uzbrojenia radca prawny Piotr Bednarek.

Zanim Inspektorat Uzbrojenia zdecydował się na negocjacje z Boeingiem, zakończył poprzednie postępowanie na samoloty, odrzucając z powodu zbyt wysokiej ceny i błędów formalno-prawnych oferty, które złożyli Boeing oraz czeska firma Glomex. Na samoloty dla najważniejszych osób w państwie - małe i średnie - rząd przeznaczył 1,7 mld zł. Złożone oferty miały wartość ok. 3,44 mld zł i ok. 2,66 mld zł. Oba podmioty oferowały MON samoloty Boeing B737-800.

W listopadzie 2016 r. MON kupiło małe samoloty do przewozu do przewozu VIP Gulfstream G550. Kosztowały one 440,5 mln zł netto.

10 marca, dzień po unieważnieniu poprzedniego przetargu, Inspektorat Uzbrojenia MON uruchomił, w trybie zamówienia z wolnej ręki, postępowanie ws. pozyskanie samolotów średniej wielkości do przewozu najważniejszych osób w państwie. Do negocjacji zaproszono amerykańską firmę Boeing, który oferuje maszyny B737-800 (w wersji z salonką oznaczone jako BBJ2).

Tę decyzję oprotestowały firmy pośredniczące na rynku lotniczym: Aerospace International Group ze Słowacji (w poprzednim postępowaniu na średnie samoloty dla VIP-ów startowała razem z "ASSA-POLAND" Zdzisław Kondrat, ale nie dostała zaproszenia do złożenia oferty po negatywnej opinii SKW), The Jet Business International z Wielkiej Brytanii oraz Altenrhein Aviation AG ze Szwajcarii. Chciały one unieważnienia postępowania z udziałem Boeinga i wskazywały, że zamierzają uczestniczyć w procedurze pozyskania samolotów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Koleje Dużych Prędkości w ramach CPK zbudują polskie firmy