Aktualizacja: 11.10.2017 18:05 Publikacja: 11.10.2017 17:52
Urna spalonych książek, dwumilionowy obiekt Polony
Foto: biblioteka narodowa
– Dzięki Polonie każdy może mieć magazyn Biblioteki Narodowej w swojej kieszeni, w swoim telefonie komórkowym czy swoim komputerze – mówi „Rzeczpospolitej” dr Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej. – Dzięki niej realizujemy naszą misję. Od kilku lat udostępniamy nasze zbiory wszystkim i wszędzie.
Polona to rewolucja – opublikowane w niej najwyższej jakości cyfrowe kopie książek, czasopism, map, nut, fotografii i rycin można nie tylko oglądać, ale także pobierać i dowolnie wykorzystywać – za darmo i bez ograniczeń. Jest też możliwość dzielenia się oglądanymi zbiorami na portalach społecznościowych.
„Podręczny słownik przyjaciół i nieprzyjaciół Leszka Kołakowskiego” Zbigniewa Mentzla to oryginalny portret wybi...
W najnowszym odcinku rozmawiamy z Renatą Bożek, autorką powieści „Wyjarzmiona”, opatrzonej znamiennym podtytułem...
O „Porządnych ludziach”, powieściowym debiucie polskiej migrantki we Francji, która otrzymała prestiżową Nagrodę...
„Żądło” Irlandczyka Paula Murraya dostało się na krótką listę Nagrody Bookera, zdobyło Irish Book Award za najle...
O „Światach lękowych”, książce Mateusza Grzeszczuka, twórcy popularnego podcastu „Podróż bez paszportu”, o najwa...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas