Pod koniec września prezydium klubu PiS zarekomendowało wydalenie posła Łukasza Rzepeckiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała, że Rzepecki został też zawieszony w prawach członka partii.

Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało o wyrzuceniu posła. "Nie zostałem zaproszony na klub, nic nie wiedziałem o klubie" - powiedział dziennikarzom w Sejmie Rzepecki. "Jest mi przykro, że nie mogłem przedstawić swoich racji" - podkreślił.

Portal 300polityka dołączy do ruchu Kukiz'15. Jutro ma wystąpić na wspólnej konferencji prasowej z Pawłem Kukizem. 

O Rzepeckim było głośno w lipcu, gdy podczas sejmowej debaty wyraził swój sprzeciw wobec projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych (tzw. ustawy paliwowej), autorstwa posłów PiS. "Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali państwo podpisy pod tą ustawą" - powiedział. Poseł nie wziął także udziału w głosowaniach nad ustawą o Sądzie Najwyższym; ustawa ta została później zawetowana (razem z ustawą o KRS) przez prezydenta Andrzeja Dudę. 

Odpowiadając na zarzut polityków PiS, że jest nielojalny wobec partii, Rzepecki podkreślił, że jest lojalny przede wszystkim wobec wyborców i programu PiS. "W programie PiS mamy jasno zapisane, że będziemy przeciwko podnoszeniu podatków, dlatego głosowałem za tym, żeby wyrzucić do kosza projekt ustawy paliwowej" - tłumaczył poseł.