Dąż do nirwany

Zapewnij ludziom swobodę, a ich działania wprawią cię w osłupienie – wyznaje Laszlo Bock, który uczynił z Google'a najwspanialszego pracodawcę na świecie. Jego zarządzanie zespołami ludzkimi przyniosło tak zdumiewające rezultaty, że znalazł się w gronie tych, którzy zrewolucjonizowali tę dziedzinę. Dzięki kilku prostym zasadom: dąż do nirwany, korzystaj z danych, aby przewidywać wydarzenia, nieustannie się rozwijaj i stwórz niekonwencjonalny zespół. Tylko tyle.

Aktualizacja: 10.12.2017 21:15 Publikacja: 10.12.2017 21:04

Laszlo Bock, „Praca rządzi”, Insignis Media

Laszlo Bock, „Praca rządzi”, Insignis Media

Foto: Rzeczpospolita

– Osoby na stanowiskach kierowniczych zawsze mówią, że pracownicy są najważniejsi, a potem traktują ich, jak łatwe do zastąpienia elementy mechanizmu. Należy znieść władzę menedżerów nad pracownikami – mówi Bock i w 14 rozdziałach opisuje, czego możemy się nauczyć od firm, które wybiły się na rynku, dlaczego Google wciąż przoduje w rankingach najlepszych pracodawców i jak odnieść sukces, który będzie można mierzyć także jakością życia. Gdziekolwiek pracowałem, mówi, wszędzie chodziło o pomnażanie zysków. I wszędzie ludzie byli traktowani podobnie, czyli źle. Nie potrafiłem się pogodzić, że doświadczenia związane z pracą są tak zniechęcające i dehumanizujące – wyznaje. Dlatego postanowił znaleźć metodę pozwalającą wpływać na to, jak firmy traktują pracowników. Zrealizował ją dopiero w Google'u. W rok po rozpoczęciu przez niego tam pracy firma dostała pierwszy raz tytuł najlepszego pracodawcy roku w USA – łącznie pięć razy. Podobne wyróżnienia, ponad 100 razy, otrzymywała w wielu krajach, a on sam w 2014 r. otrzymał miano" jednej z dziesięciu osób, które najsilniej wpłynęły na świat HR". Google znalazł się na szczycie globalnej listy najatrakcyjniejszych miejsc pracy. Każdego roku do firmy zgłasza się ponad dwa miliony chętnych, spośród których zatrudnia się kilka tysięcy. Zdobycie posady w Google'u jest 25 razy trudniejsze niż dostanie się na Harvard czy Yale. Ale ludzie wybierają tę firmę. Dlaczego? O tym jest właśnie ta książka. Autor wymienia trzy fundamenty kultury organizacyjnej, to: misja, transparentność oraz prawo głosu. Efekt? – Na całym świecie nie ma drugiego takiego zespołu, a możliwości czerpania satysfakcji z pracy w firmie, którą tworzycie to wspaniały dar – mówi o pracownikach Google'a. Ktoś jeszcze może to powtórzyć?

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Materiał partnera
Najważniejsza jest idea demokracji. Także dla gospodarki
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia Gospodarcze
Polacy szczęśliwsi – nie tylko na swoim
Materiał partnera
Dezinformacja łatwo zmienia cel
Materiał partnera
Miasta idą w kierunku inteligentnego zarządzania
Materiał partnera
Ciągle szukamy nowych rozwiązań