- Policjanci z zarządu CBŚP w Rzeszowie zatrzymali pięć osób podejrzanych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz mężczyznę, który miał nią kierować – mówi „Rzeczpospolitej” Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.


Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, a dotyczy oszustw przy zakupie i renowacji oraz sprzedaży i zabytkowych samochodów.

- W większości przypadków wartość jednego auta przekraczała ponad 150 tys. zł. Pokrzywdzonymi były osoby z Polski oraz innych krajów Unii Europejskiej - zaznacza Iwona Jurkiewicz, dodając, że pokrzywdzeni stracili w sumie co najmniej 3,5 mln zł.

Według śledczych grupa mogła działać od 2015 r. aż do roku obecnego na terenie trzech województw - podkarpackiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego.

- Z zebranego przez funkcjonariuszy materiału wynika, że podejrzani zawierali umowy dotyczące renowacji zabytkowych samochodów znanych marek, nie mając zamiaru wywiązania się z tych umów – mówi komisarz Jurkiewicz. - Sprawcy wprowadzali w błąd właścicieli aut co do postępów prac renowacyjnych, prezentując im fałszywą dokumentację zdjęciową. Przywłaszczane w ten sposób samochody były następnie sprzedawane – tłumaczy rzeczniczka CBŚP.

Grupa przestępcza miała dopuszczać się nadużyć również w inny sposób – wystawiała do sprzedaży zabytkowe pojazdy, które w rzeczywistości nie istniały. Proceder wyglądał następująco: dzięki poświadczaniu przez specjalistów nieprawdy w dokumentach, rejestrowano samochody oraz same karoserie uzyskując karty ewidencyjne tzw. ruchomych zabytków techniki.

- Przedstawiane do sprzedaży zabytkowe pojazdy były oferowane kilku nabywcom jednocześnie, a kontrahenci wpłacali znaczne kwoty na ich zakup i renowację - mówi Iwona Jurkiewicz.

Na – jak się wydawało – atrakcyjne oferty nabierali się zarówno klienci z Polski, jak i z zagranicy.

Policyjne działania, w efekcie których zatrzymano członków grupy i jej szefa objęły województwo podkarpackie i świętokrzyskie, oraz Warszawę.

Dwie osoby z zatrzymanych zostały tymczasowo aresztowane. Pozostali mają zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe.

- Zastosowano również zabezpieczenie majątkowe na rzeczach ruchomych i nieruchomościach należących do podejrzanych na łączną kwotę ponad 1 mln zł – mówi rzeczniczka CBŚP.

Policjantom udało się odzyskać mienie w postaci m.in. zabytkowych aut i części do ich renowacji na łączną sumę około 627 tys. zł. Jak twierdzą śledczy sprawa ma charakter rozwojowy, więc nie wyklucza się dalszych zatrzymań.