Lewe paliwo z Niemiec

Ponad 200 cystern z paliwem tygodniowo mogła dostarczać na polski rynek grupa przestępcza trudniąca się nielegalnym procederem. Została rozbita przez policjantów.

Aktualizacja: 22.06.2016 10:13 Publikacja: 22.06.2016 07:24

Lewe paliwo z Niemiec

Foto: materiały policji

Cztery osoby, w tym kierującego zorganizowanym gangiem zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Gdańska. Grupa handlowała nielegalnym paliwem sprowadzanym z zagranicy.

- Policjanci ustalili, że jej członkowie w ciągu niespełna roku nie odprowadzili do Skarbu Państwa należnego podatku VAT w wysokości nie mniejszej niż 17 mln złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty między innymi działania w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy oraz przestępstw skarbowych – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka CBŚP. - Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje.

Gang – jak wynikało z dokumentów - sprowadzał z Niemiec olej napędowy, który sprzedawał następnie w Polsce nie płacąc należnego podatku VAT. Jednak w rzeczywistości było to paliwo pochodzące z Rosji, które przemycano do Niemiec dwoma kanałami.

- Na zlecenie grupy olej napędowy był transportowany z Rosji drogą morską do Magdeburga w Niemczech. Albo cysternami, już drogą lądową, był przewożony do Niemiec przez Litwę – mówi nam jeden z policjantów CBŚP.

Żeby ukryć prawdziwe pochodzenie paliwa, członkowie grupy założyli sieć firm na podstawione osoby, czyli na tzw. słupy, i za ich pośrednictwem obracali towarem nie płacąc VAT. W oszukańczym obrocie uczestniczyło kilkadziesiąt osób z całego kraju, na które rejestrowano firmy wykorzystywane do nadużyć. 

Ilości sprowadzonego paliwa były znaczące – śledczy twierdzą, że paliwowy gang był w stanie zaopatrywać polski rynek w ponad 200 cystern oleju napędowego tygodniowo.

Śledczy mają dowody, że członkowie grupy w niecały rok nielegalnie handlując paliwem oszukali państwo na 17 mln zł – to kwota nieodprowadzonego podatku VAT.

- Szacowane straty Skarbu Państwa spowodowane nieuiszczaniem podatku VAT sa większe, mogą wynosić ponad 100 mln zł – mówi Agnieszka Hamelusz.

Zatrzymania miały miejsce w Gdyni, Gdańsku i Krakowie. Wpadł także lider i główny organizator nielegalnego interesu 67-letni  Stanisław W., który usłyszał zarzut m.in.  kierowania grupą przestępczą. Wobec podejrzanych zastosowano dozory policji i poręczenia majątkowe. Funkcjonariusze zabezpieczyli mienie członków gangu wartości ponad 700 tys. zł.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Na obecnych zatrzymaniach się nie skończy - sprawa ma charakter rozwojowy i w najbliższym czasie planowane są kolejne zatrzymania i zarzuty dla osób zaangażowanych w nielegalny proceder.

 

Cztery osoby, w tym kierującego zorganizowanym gangiem zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Gdańska. Grupa handlowała nielegalnym paliwem sprowadzanym z zagranicy.

- Policjanci ustalili, że jej członkowie w ciągu niespełna roku nie odprowadzili do Skarbu Państwa należnego podatku VAT w wysokości nie mniejszej niż 17 mln złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty między innymi działania w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy oraz przestępstw skarbowych – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka CBŚP. - Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa