#RZECZoPOLITYCE: Polska gospodarka i audyt rządów PO

W poniedziałkowym wydaniu programu #RZECZoPOLITYCE gośćmi Michała Szułdrzyńskiego będą Jan Vincent-Rostowski, były wicepremier i minister finansów, poseł PiS Michał Dworczyk oraz posłanka .Nowoczesnej Monika Rosa.

Aktualizacja: 30.05.2016 09:55 Publikacja: 29.05.2016 17:26

#RZECZoPOLITYCE: Polska gospodarka i audyt rządów PO

Z Janem Rostowskim porozmawiamy min. o zagrożeniach dla polskiej gospodarki oraz o niedawnym audycie przeprowadzonym przez Prawo i Sprawiedliwość.

Najpierw PiS obiecuje Komisji Europejskiej pewne rozwiązania, a potem Jarosław Kaczyński mówi, że tak nie będzie i koniec z tą grą – tak były premier i były minister finansów Jacek Rostowski ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE relacje polskiego rządu z KE w sprawie sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Jacek Rostowski powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE, że zdaniem Komisji Europejskiej, Polska nie trzyma standardów demokratycznych. - Nie ma kontroli postępowania Sejmu, tymczasem według warunków traktatu, w UE muszą być państwa demokratyczne – powiedział były premier.

Zwrócił uwagę na to, że Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory normalną większością. - Do większości konstytucyjnej, która jest na poziomie 307 posłów, bardzo mu daleko – powiedział Jacek Rostowski. - Celem sparaliżowania funkcjonowania Trybunału jest fakt, by większość rządząca mogła uchwalać ustawy niekonstytucyjne. To cały cel tego zabiegu – dodał.

W ocenie Jacka Rostowskiego, to „totalne lekceważenie suwerena, który w 1997 roku przyjął obowiązującą konstytucję. - Konstytucję można zmienić, ale według zasad zmiany tej konstytucji. Jest więc ewidentne, że większość normalna nie może zmienić ani lekceważyć konstytucji – podkreślił Jacek Rostowski. - To jest ewidentny zamach nie tylko na praworządność, ale intencją jest okradzenie Polaków z ich praw – tak były premier skomentował spór wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Jacek Rostowski podkreślił, że prezydent ma ewidentny obowiązek, by zaprzysiąc „legalnie wybranych – jak orzekł TK – sędziów TK”, a premier ma – w ocenie byłego ministra finansów – „bezwzględny obowiązek, by opublikować wyrok TK z 9 grudnia”.

- Niemożliwe, by przyjąć zapis znajdujący się w tzw. ustawie pisowskiej, że TK będzie orzekał większością 2/3 głosów. W konstytucji jest jasno napisane, że TK orzeka większością głosów. To jest ewidentnie niekonstytucyjne – ocenił Jacek Rostowski. - Cała zasłona dymna o kompromisie jest w sposób ewidentny próbą przeforsowania swojego przez PiS – dodał.

Pytany o to, jaką opinię w sprawie praworządności w Polsce wyda Komisja Europejska, Jacek Rostowski odpowiedział, że Komisja Europejska jest instytucją biurokratyczną, w pewnej mierze polityczną, ale jednak ograniczoną wymogami prawa.

- Z jednej strony mają zupełnie jasną, niedwuznaczną sytuację, która polega na tym, że polski rząd łamie polską konstytucję bez mandatu na zmianę konstytucji od suwerena czyli Polaków. Z drugiej strony, KE słusznie chce wykazać chęć dojścia do naprawy tej sytuacji drogą cywilizowaną i kompromisową – powiedział Jacek Rostowski.

Dodał, że problemem jest to, że PiS stale oszukuje Komisję Europejską. - Najpierw PiS obiecuje Komisji Europejskiej pewne rozwiązania, a potem Jarosław Kaczyński mówi, że tak nie będzie i koniec z tą grą – dodał.

W ocenie Jacka Rostowskiego, KE może przesunąć pewne decyzje na przykład o dwa tygodnie. - Ale to łamanie konstytucji i nie przestrzeganie reguł demokracji jest tak jaskrawe, że w zasadzie KE nie ma wyboru – powiedział były premier.

Z przewodniczącym sejmowej Komisji ds. Łączności z Polakami za Granicą Michałem Dworczykiem porozmawiamy o planach sprowadzenia Polaków mieszkających za granicą oraz o niedawnym zwolnieniu z ukraińskiego więzienia polskiego dziennikarza Aleksandra Orłowa.

Polska prowadzi dialog z KE, nie ma mowy o ultimatum, jak przedstawiała to opozycja - mówił w #RZECZoPOLITYCE poseł PiS Michał Dworczyk.

Polityk PiS pytany o dalszy przebieg sporu o TK stwierdził, że PiS przedstawił wiele propozycji kompromisu, ale problem polega na tym, iż "opozycja chce, aby konflikt wokół Trybunału trwał".

- Opozycja przedłuża konflikt w swoim partykularnym interesie, bo liczy na wzrost poparcia - podkreślił polityk PiS. Dodał jednocześnie, że kwestia TK musi zostać rozstrzygnięta w Polsce, a opozycja niepotrzebnie umiędzynarodowiła ten konflikt.

Pytany o Centrum Zdrowia Dziecka i spór pielęgniarek z dyrekcją placówki, który zaowocował trwającym od tygodnia strajkiem generalnym i paraliżem Centrum, Dworczyk podkreślił, iż spór ma charakter socjalny.

- Toczy się dialog między pielęgniarkami a dyrekcją placówki. Rząd monitoruje sprawę. Jeśli będzie trzeba w spór włączy się minister zdrowia - dodał.

Poseł PiS stwierdził jednocześnie, że konflikt w Centrum jest pokłosiem zaniedbań z poprzednich lat. - Negatywne, narastające tendencje nie zostały wyhamowane, nie przeprowadzono reformy, nie podjęto skutecznych działań. Przez 8 lat PO nie zrobiła nic, jeśli chodzi o wynagrodzenia pielęgniarek - podkreślił.

Dodał, że w Polsce pielęgniarek jest za mało - ze względu na niskie płace i emigrację już wykształconych pielęgniarek na Zachód.

 

Z posłanką .Nowoczesnej Moniką Rosą porozmawiamy min. o sprzeciwie wobec planów zmiany ustawy antyaborcyjnej  oraz o propozycjach wyjścia z impasu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

- Słowo „kompromis” odnośnie przestrzegania prawa jest słowem nietrafionym. Wyroki TK są jasne i należy ich przestrzegać. Tutaj kompromisu być nie może - powiedziała Monika Rosa w rozmowie z Michałem Szułdrzyńskim w programie #RZECZoPOLITYCE.

Na początku rozmowy posłanka .Nowoczesnej odniosła się do sytuacji w opozycji i stwierdziła, że "opozycja ma się całkiem dobrze". - KOD jest dla nas płaszczyzną współpracy i porozumienia. Ludzi w KOD, tak samo jak w opozycji łączą podstawowe wartości: demokracja, praworządność, przestrzeganie konstytucji. KOD jest dla nas płaszczyzną rozmowy o tym, jak tych wartości możemy bronić przed zakusami PiS, żeby je łamać – mówiła posłanka .Nowoczesnej Monika Rosa i dodała, że PiS łamie podstawowe zasady demokracji.

- Platforma popełniła błędy, ale nigdy nie złamała konstytucji. Nigdy nie była to sytuacja nieopublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego - zaznaczyła. Posłanka zwróciła również uwagę na to, że PO nie nazywała sędziów "grupą kolesi", ani nie używała określenia „gorszy sort” do określonej grupy społecznej.

Wicenaczelny „Rzeczpospolitej” Michał Szułdrzyński zapytał o plany opozycji związane z kryzysem w Trybunale Konstytucyjnym. – Na pewno będą kolejne spotkania. Chcemy, aby ten konflikt został w końcu rozwiązany. Jest szkodliwy dla państwa, męczy wszystkie strony i męczy też obywateli. Chcemy z niego wyjść. Słowo „kompromis” odnośnie przestrzegania prawa jest słowem nietrafionym. Możemy mówić o kompromisie ws. ustawy o TK. Wyroki TK są jasne i należy ich przestrzegać. Tutaj kompromisu być nie może – podkreśliła.

Prowadzący program zapytał również o to, jaka zdaniem posłanki będzie decyzja Komisji Europejskiej w kwestii trybunału. – Opinia musi być krytyczna w stosunku do rządu. Rząd pewne ustępstwa już czyni – według ich mniemania - mówiła. Rosa zwróciła uwagę na słowa Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że w kwestii trybunału „nie cofnie się nawet o krok”, a rząd Beaty Szydło jest „eksperymentem”.

Posłanka powiedziała, że sytuacja związana z kryzysem TK wpływa bezpośrednio na Polską gospodarkę i m.in. na to, czy będę planowane u nas inwestycje.

Zdaniem Rosy to dobrze, że PiS stara się porozumieć z Komisją Europejską, że będzie starał się wypełnić zalecenia Komisji Weneckiej. Powtórzyła jednak, że nie może być kompromisu ws. przestrzegania konstytucji. – Są jasne wytyczne, jak konstytucję można zmienić, jeśli rząd będzie chciał ją zmienić, musi zebrać w Sejmie odpowiednią liczbę głosów - powiedziała w programie #RZECZoPOLITYCE.

Z Janem Rostowskim porozmawiamy min. o zagrożeniach dla polskiej gospodarki oraz o niedawnym audycie przeprowadzonym przez Prawo i Sprawiedliwość.

Najpierw PiS obiecuje Komisji Europejskiej pewne rozwiązania, a potem Jarosław Kaczyński mówi, że tak nie będzie i koniec z tą grą – tak były premier i były minister finansów Jacek Rostowski ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE relacje polskiego rządu z KE w sprawie sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?