NASA zapowiada wielkie odkrycie

Amerykańska agencja kosmiczna NASA zwołała na dzisiejszy wieczór specjalną konferencję prasową, która ma być poświęcona odkryciu „planet krążących wokół gwiazd innych niż nasze Słońce”. Czy szykuje się sensacja?

Aktualizacja: 22.02.2017 12:46 Publikacja: 22.02.2017 12:30

Najnowsze odkrycie ma dotyczyć planet pozasłonecznych

Najnowsze odkrycie ma dotyczyć planet pozasłonecznych

Foto: NASA

Spotkanie odbędzie się dziś (w środę) wieczorem naszego czasu w studiu telewizyjnym agencji w Waszyngtonie. Szczegóły pozostają na razie tajemnicą, jednak wiele do myślenia dają nazwiska zaproszonych gości. Oto co wiadomo w tej chwili.

W prezentacji wezmą udział Thomas Zurbuchen odpowiedzialny za część naukową NASA oraz Sean Carey, menedżer Spitzer Science Center w Caltechu. Będzie też Nikole Lewis ze Space Telescope Science Institute w Baltimore oraz Sara Seager, specjalizująca się w astronomii planetarnej w MIT. Gościem specjalnym ma być jednak astronom z belgijskiego Uniwersytetu Liege Michael Gillon. To wskazuje, że sensacyjne odkrycie, o którym NASA na razie nie chce nic powiedzieć, będzie dotyczyło odkrycia nowych egzoplanet. Prawdopodobnie odkrycia tego dokonał astronom z Belgii przy współpracy amerykańskich kolegów i koleżanek.

Gillon w maju 2016 roku przedstawił dane dotyczące systemu planetarnego wokół zimnego brązowego karła o skomplikowanym oznaczeniu 2MASS J23062928-0502285. Rzeczpospolita informowała o tym już 5 maja 2016 roku.

Obserwacji tych dokonano dzięki belgijskiemu zrobotyzowanemu teleskopowi TRAPPIST (TRAnsiting Planets and Planetisimals Small Telescope-South) umiejscowionemu w Chile, w obserwatorium ESO. (Nazwa urządzenia to nie tylko skrótowiec, ale też nawiązanie do słynnego zakonu trapistów — Zakonu Cystersów Ściślejszej Obserwancji). Centralnego karła tego układu zaczęto dla wygody nazywać TRAPPIST-1. Układ znajduje się ok. 40 lat świetlnych od Ziemi.

Dzięki metodzie tranzytów udało się wokół TRAPPIST-1 zaobserwować prawdopodobnie trzy planety. Obiekty są tylko nieco większe od Ziemi. Co najmniej jeden znajduje się w takim oddaleniu od gwiazdy, że mogłoby się na nim rozwinąć życie — twierdzą odkrywcy.

Te trzy planety mają masę i temperaturę powierzchni z grubsza zbliżoną do Wenus i Ziemi. Znajdują się od 20 do 100 razy bliżej gwiazdy, niż Ziemia od Słońca. Okrążenie jej zajmuje 1,5 i 2,4 dnia. — Struktura tego systemu planetarnego bardziej przypomina układ księżyców Jowisza, niż całego Układu Słonecznego — mówił przed rokiem Gillon.

Niewykluczone, że zapowiadane przez NASA wielkie odkrycie również będzie dotyczyło tego układu — lub innego z planetami podobnymi do Ziemi. Kiedy ostatnio NASA zwoływała w takim trybie konferencję prasową chodziło o podobną do Ziemi planetę okrążającą Proximę Centauri. Na planecie Proxima b mógłby istnieć ocean płynnej wody, a sam glob mogłaby otaczać atmosfera.

Co naprawę ogłosi NASA dowiemy się jednak dopiero po godzinie 19 naszego czasu w środę.

Spotkanie odbędzie się dziś (w środę) wieczorem naszego czasu w studiu telewizyjnym agencji w Waszyngtonie. Szczegóły pozostają na razie tajemnicą, jednak wiele do myślenia dają nazwiska zaproszonych gości. Oto co wiadomo w tej chwili.

W prezentacji wezmą udział Thomas Zurbuchen odpowiedzialny za część naukową NASA oraz Sean Carey, menedżer Spitzer Science Center w Caltechu. Będzie też Nikole Lewis ze Space Telescope Science Institute w Baltimore oraz Sara Seager, specjalizująca się w astronomii planetarnej w MIT. Gościem specjalnym ma być jednak astronom z belgijskiego Uniwersytetu Liege Michael Gillon. To wskazuje, że sensacyjne odkrycie, o którym NASA na razie nie chce nic powiedzieć, będzie dotyczyło odkrycia nowych egzoplanet. Prawdopodobnie odkrycia tego dokonał astronom z Belgii przy współpracy amerykańskich kolegów i koleżanek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kosmos
Astronomowie odkryli tajemnice galaktyki z początku istnienia wszechświata
Kosmos
Astronomowie odkryli najjaśniejszy obiekt we Wszechświecie
Kosmos
Nowe odkrycie astronomów. Ważne pod kątem szukania życia poza Ziemią
Kosmos
Tajemnica czarnych dziur „zombie”
Kosmos
Rosjanin pobił rekord przebywania w kosmosie