Głównym problemem w trakcie uruchamiania kamery okazały się panujące w Krakowie warunki atmosferyczne. Wilgotność w ciągu doby zmieniała się od 30 proc. w trakcie dnia - do 95 proc. w nocy, co wymagało dokładnego monitorowania warunków w kamerze i wpompowania suchego powietrza, aby układy elektroniczne nie uległy uszkodzeniu.

Teleskopy SST-1M (Single-mirror Small-Size Telescope) mają stanowić jeden z elementów małych teleskopów dla Obserwatorium CTA (Południowe Obserwatorium na pustyni Atakama w Chile). Warunki atmosferyczne, w których będą pracować teleskopy w Chile będą zupełnie odmienne, jest to jeden  z najsuchszych obszarów na świecie.

Projekt SST-1M jest prowadzony przez konsorcjum 17 instytucji z 5 krajów (Polska, Szwajcaria, Czechy, Irlandia i Ukraina), a koordynatorem jest Uniwersytet Genewski. W Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie została zaprojektowana i zbudowana struktura mechaniczna teleskopu wraz z napędem. Kamera korzystająca z nowatorskich fotopowielaczy krzemowych powstała dzięki współpracy naukowców i inżynierów z trzech krakowskich instytucji: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej i Instytutu Fizyki Jądrowej PAN.

Polacy opracowali w pełni cyfrową elektronikę do zbierania sygnałów, natomiast Uniwersytet Genewski zbudował płaszczyznę fotoczułą kamery, jej mechanikę i system chłodzenia. W konstrukcji brały udział też dwie inne polskie instytucje - Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie i w Toruniu, które zajmowały się komputerowym systemem rejestracji danych i układem pozycjonującym teleskopu. W przypadku układu pozycjonującego w pracach brało udział także Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie.

Obserwatorium CTA (Cherenkov Telescope Array) to planowana sieć teleskopów do obserwacji w sposób pośredni promieniowania gamma pochodzącego z kosmosu. Obserwatorium ma posiadać część północną i południową. Jedna będzie zlokalizowana na Wyspach Kanaryjskich, a druga najprawdopodobniej w Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO) na pustyni Atakama w Chile. W całym projekcie bierze udział około 1350 naukowców i inżynierów z 32 krajów.