Tegoroczne obchody Niedzieli Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, w związku ze 100-leciem odzyskania niepodległości, odbywają się pod hasłem „Miłosierdzie źródłem wolności".
Pielgrzymi do sanktuarium zaczęli przybywać już w sobotę. Uroczystości rozpoczęły się tego dnia o godz. 21 Drogą Miłosierdzia "Krzyż niosący nadzieję" (to stosunkowo nowe nabożeństwem w polskim Kościele).
Jego przebieg podobny jest do Drogi Krzyżowej: składa się z rozważań kolejnych stacji (także w formie multimedialnej) oraz odnoszących się do nich fragmentów Pisma Św. Stacje Drogi Miłosierdzia, których jest 21, dzielą się na trzy grupy.
- Chrystus działa w Kościele i poprzez Kościół jako ten, który wzywa innych do zmartwychwstania ze swoich słabości, grzechów, upadków. I w tym sensie to, co się wydarzyło na Jego Drodze Krzyżowej ciągle trwa i ciągle odnosi się do nowych pokoleń ludzkich i odnajdujemy prawdę Drogi Krzyżowej także w swoim życiu. Bo Chrystus zmartwychwstały ciągle zatroskany jest o los każdego człowieka - mówił abp. Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.
Hierarcha sparafrazował także słowa św. Pawła mówiące o tym, że "jeśli z Chrystusem zostaliśmy wszczepieni w śmierć, to razem z Nim jesteśmy powołani, by nieustannie zmartwychwstawać z naszych grzechów".