Sondaż: Kto chce komisji śledczej ws. ustawy o IPN

Czy należy powołać parlamentarną komisję śledczą w sprawie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej? Odpowiedź w sondażu SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 16.07.2018 11:48 Publikacja: 16.07.2018 11:44

Sondaż: Kto chce komisji śledczej ws. ustawy o IPN

Foto: Pixabay

27 czerwca 2018 roku po krótkich wystąpieniach klubów i przemówieniu premiera Morawieckiego Sejm w błyskawicznym tempie znowelizował ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej, usuwając z niej artykuły dotyczące penalizacji za obarczanie Polski współodpowiedzialnością za zbrodnie nazizmu. Procedura nowelizacji zajęła dwie godziny

„Bardzo poważnie rozpatrujemy złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej ws. nowelizacji ustawy o IPN” – stwierdził w lipcu wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15 na antenie Polsat News.

35 proc. badanych uważa, że nie należy powoływać parlamentarnej komisji śledczej ws. nowelizacji ustawy o IPN. Za tym pomysłem jest jednak odsetek mniejszy jedynie o 3 punkty procentowe, a zdania w tej sprawie nie ma podobna grupa.

 

 
- Częściej przeciwko pomysłowi powstawania takiej komisji są osoby o wykształceniu wyższym (37 proc.), o dochodzie netto od 1001 do 2000 zł (39 proc.) oraz badani z najmniejszych miast (46 proc.). Wraz ze wzrostem wieku rośnie odsetek ankietowanych, którzy nie zgadzają się z ideą powstania tej komisji – z 25 proc. w najmłodszej grupie do 39 proc. w grupie najstarszej - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

Według prof. Wawrzyńca  Konarskiego, politologa z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, tak równomierny rozkład preferencji jest niekorzystny dla obozu rządzącego, zwłaszcza jeśli przypomnieć negatywną opinię izraelskiego negocjatora o „polskim rządzie wycofującym się z podkulonym ogonem”. - Łącznie blisko 70 proc. respondentów przeciwnych lub nie mających jednoznacznie pozytywnego zdania o pomyśle powołania komisji śledczej oznacza, że zdaniem opinii publicznej nie ma czego wyjaśniać. Wizerunkowo cała ta operacja autokorekty poprzednio przyjętej ustawy jest smutnym dowodem konieczności liczenia się z otoczeniem zewnętrznym, traktowanym jako strategicznie ważne dla tego rządu i to nawet za cenę osłabienia uporczywie lansowanego wizerunku Polski jako państwa w pełni suwerennego. W istocie suwerenność ma swoje granice, a najbardziej może jej szkodzić pycha rządzących. Jednak podane wyniki odbiegają od mojej opinii, że jako obywatel chciałbym wiedzieć, kto – imiennie – osłabił ten wizerunek za sprawą swojej nieudolności. Dlatego osobiście byłbym za powołaniem takiej komisji – kwituje prof. Konarski w rozmowie z serwisem rp.pl.

27 czerwca 2018 roku po krótkich wystąpieniach klubów i przemówieniu premiera Morawieckiego Sejm w błyskawicznym tempie znowelizował ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej, usuwając z niej artykuły dotyczące penalizacji za obarczanie Polski współodpowiedzialnością za zbrodnie nazizmu. Procedura nowelizacji zajęła dwie godziny

„Bardzo poważnie rozpatrujemy złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej ws. nowelizacji ustawy o IPN” – stwierdził w lipcu wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15 na antenie Polsat News.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?