Dotkliwego kryzysu się nie spodziewamy

Zgromadzone przez deweloperów banki ziemi topnieją - mówi Marek Roefler, prezes spółki Dantex.

Aktualizacja: 04.03.2018 19:00 Publikacja: 04.03.2018 18:40

Marek Roefler, prezes spółki Dantex.

Marek Roefler, prezes spółki Dantex.

Foto: ROL

Rz: Deweloperzy pobili w ubiegłym roku rekord wszech czasów. Teraz może być już tylko gorzej? Ziemia drożeje, brakuje robotników, nie ma już programu „Mieszkanie dla młodych". Jak branża sobie z tym wszystkim poradzi?

Marek Roefler: Polacy nadal chętnie inwestują w nieruchomości. Utrzymujący się optymizm nabywców wynika z dobrej sytuacji w gospodarce, wzrostu wynagrodzeń, dostępności kredytów hipotecznych oraz zgromadzonych oszczędności. Dla naszej firmy ubiegły rok był historyczny. Zakończyliśmy go rekordowym wynikiem. Sprzedaliśmy ponad 1 tys. mieszkań, realizując nasze plany w 100 procentach.

Oczywiście, rynek deweloperski nieustannie się zmienia, na przykład poprzez rosnące koszty wytwórcze czy zakończenie „MdM". Dantex nie jest beneficjentem programu, więc jego wygaszenie nie dotyka nas bezpośrednio. Popyt na mieszkania jest nadal duży. Dodatkowo stawiamy na dywersyfikację przychodów.

Oprócz mieszkań Dantex buduje aparthotele.

Nasz pierwszy obiekt tego typu, czyli aparthotel City Comfort, w ręce operatora przekazaliśmy w październiku ubiegłego roku. To pierwszy aparthotel na rynku warszawskim i największa inwestycja apartamentowo-biznesowa w stolicy. Jednym z atutów jest położenie na warszawskiej Woli. Turyści i podróżujący służbowo pracownicy będą zadowoleni z bliskości centrum miasta oraz dostępu do najważniejszych atrakcji stolicy.

Apartamenty City Comfort są chętnie wynajmowane?

Pierwsze dane dotyczące obłożenia obiektu są satysfakcjonujące i potwierdzają nasze założenia rynkowe. W pierwszych trzech miesiącach działania hotel przyjął ponad 2,5 tys. klientów. W okresie noworocznym odnotowaliśmy niemal 100-proc. obłożenie.

Jeszcze w tym roku Dantex planuje rozpoczęcie budowy kolejnego aparthotelu. Jest jeszcze miejsce na takie obiekty?

Nowy obiekt stanie w tym samym miejscu co City Comfort. Rynek hotelarski będzie się rozwijał bardzo dynamicznie. Rośnie rola aparthoteli. Dane dotyczące turystyki mówią same za siebie. Do Polski przyjeżdża coraz więcej turystów. Zmienia się ich profil. Biorąc pod uwagę tylko stolicę, turystów możemy podzielić na dwie grupy – tradycyjnych podróżników, którzy przyjeżdżają odwiedzić Warszawę, poznać jej kulturę, klimat i ludzi, oraz biznesmenów i uczestników różnego rodzaju konferencji. Turystyka biznesowa jest bardzo istotną gałęzią, szczególnie w stolicy, gdzie jest najwięcej korporacji i gdzie odbywa się najwięcej wydarzeń biznesowych.

Zawsze można się zatrzymać w tradycyjnym hotelu.

Badania przeprowadzone np. przez Booking.com mówią, że aż 33 proc. turystów poszukuje alternatywnych miejsc noclegowych. Ich oczekiwania spełnia aparthotel.

Budujecie też tradycyjne osiedla. Jakie są najbardziej pożądane? Małe, kameralne czy wielkie, wielofunkcyjne?

Rok 2017 był czasem intensywnej działalności deweloperów na skalę, jakiej nigdy wcześniej branża nie odnotowała. Analizując strukturę sprzedaży, widzimy dwa typy nabywców mieszkań. Pierwszy to młode rodziny, które poszukują swojego miejsca do życia. Najbardziej zależy im na niskiej zabudowie i dobrze rozwiniętej infrastrukturze, bliskości terenów zielonych i punktów usługowych.

Takie inwestycje realizujemy na warszawskiej Woli, gdzie w tej chwili buduje się najwięcej mieszkań spośród wszystkich dzielnic. Flagowym projektem naszej firmy jest Miasto Wola. Staramy się robić dla mieszkańców coś więcej. Wspieramy tworzenie placówek oświatowych, kreujemy strefy rekreacyjne.

Innym typem są kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych. Dziś niemal 40 proc. lokali kupowanych w Warszawie jest przeznaczonych na wynajem. Inwestorzy celują w świetnie zlokalizowane obiekty, z pięknym widokiem na panoramę Warszawy.

Co im oferujecie?

Na przykład mieszkania w budynku Rondo Wiatraczna. To wielofunkcyjny obiekt w sercu Pragi-Południe. W jednym miejscu są mieszkania, biura, galeria handlowa. Mieszkańcy będą mogli korzystać z zielonego patio, placu zabaw i części sportowo-rekreacyjnej, które znajdują się na czwartym piętrze. Do tej pory żaden deweloper nie zdecydował się na takie rozwiązanie architektoniczne w stolicy. Na pograniczu Śródmieścia i Żoliborza budujemy zaś osiedle Przy Arkadii. W planach mamy inwestycje w nowych miejscach, na Mokotowie i Ochocie.

Firmy mają coraz większe problemy z ziemią? Będziemy świadkami rekordowych transakcji na tym rynku?

W 2018 rynku deweloperskiego dotkną pewne zmiany. Dziś jednak trudno prognozować, jak bardzo dotkliwe będą dla branży. Nie spodziewamy się kryzysu podobnego do tego z lat 2008–2009. Drożeją materiały budowlane, w górę idą stawki za roboty.

Rośnie zainteresowanie terenami inwestycyjnymi. Posiadacze działek mają świadomość rosnącego zapotrzebowania deweloperów, dlatego ceny są wysokie, a czasem nawet przeszacowane. Nie jest tajemnicą, że zgromadzone przez deweloperów banki ziemi topnieją. Najdroższe grunty są w Śródmieściu i w przylegających do niego dzielnicach. A dziś podejmowane są decyzje o tym, jakie inwestycje będą realizowane za dwa–trzy lata. Mimo trudności, z jakimi boryka się branża, jesteśmy spokojni o sprzedaż.

CV

Marek Roefler, prezes spółki Dantex. Z wykształcenia fizyk, były wykładowca Wydziału Fizyki UW. Koneser sztuki, właściciel największej w Polsce prywatnej kolekcji obrazów Ecole de Paris. Właściciel prywatnego muzeum sztuki Villa la Fleur w Konstancinie, w którym można podziwiać kolekcję obrazów polskich malarzy tworzących we Francji.

Rz: Deweloperzy pobili w ubiegłym roku rekord wszech czasów. Teraz może być już tylko gorzej? Ziemia drożeje, brakuje robotników, nie ma już programu „Mieszkanie dla młodych". Jak branża sobie z tym wszystkim poradzi?

Marek Roefler: Polacy nadal chętnie inwestują w nieruchomości. Utrzymujący się optymizm nabywców wynika z dobrej sytuacji w gospodarce, wzrostu wynagrodzeń, dostępności kredytów hipotecznych oraz zgromadzonych oszczędności. Dla naszej firmy ubiegły rok był historyczny. Zakończyliśmy go rekordowym wynikiem. Sprzedaliśmy ponad 1 tys. mieszkań, realizując nasze plany w 100 procentach.

Pozostało 89% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu