- Dzisiaj wystąpię do prezydenta Andrzeja Dudy o to, żeby patronował fundacji, na którą składaliby się wszyscy ci, których koledzy, koleżanki zginęły pod Smoleńskiem - fundacji dla młodzieży, która chce działać społecznie, politycznie - zapowiedział w TVN 24 Kosiniak-Kamysz.

- Wszyscy, którzy byli w tym samolocie, łącznie z prezydentem Kaczyńskim, zawsze działali na rzecz Polski. Pochodzili z różnych środowisk, SLD, PSL, PiS, innych partii, środowisk, służyli Polsce i Polakom - dodał szef PSL.

Według przewodniczącego ludowców, fundacja "miałaby zachęcić młodych ludzi do udziału w polityce, przygotować ich do udziału w polityce, dyplomacji".

Prace związane z odgrodzeniem terenu budowy wokół pomnika na Placu Piłsudskiego w Warszawie rozpoczęły się w środę 7 lutego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas ostatniej miesięcznicy smoleńskiej zapowiedział, że pomnik jego brata nie powstanie na rocznicę katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia zostanie postawione "coś w rodzaju cokołu, postumentu, który będzie symbolizował ten pomnik".